Otwieram swoje podwoje ciut szerzej :) Dziś - sypialnia... i mnóstwo fotek!

Po pierwsze wszystkim bardzo dziękuje za wszystkie wyróżnienia! Niestety, nie przekażę ich dalej, bo jest tyle fajnych blogów i musiałabym wyróżnić ich mnóstwo... Ale jest mi niezmiernie miło i bardzo, bardzo dziękuję Madlinko, Imoen i Alojku!

A wracając do naszego lokum... Oto drugie co do ważności miejsce w moim królestwie :) Ubóstwiam spać, wylegiwać się i kokosić w łóżeczku... kocham dostawać śniadanko do łóżka, zaczytywać się w książkach i... no uwielbiam tu być. Pokazać ją chciałam już dawno, ale ciągle różne drobiazgi niedokończone, chyba czekają na święte nigdy... ale to już na prawdę drobiazgi, więc pokazuję już teraz, a jak coś znowu zmienię to pokażę jeszcze raz :)


Gdy się wprowadzaliśmy była w tym miejscu kuchnia. O jej urodzie nie będę się zbyt wiele rozwodzić, wystarczy popatrzeć na te boskie kafle i oszałamiające fronty... a dla dociekliwych powiem, że na ten przykład kołki, na których wisiały szafki, były wzmacniane zapałkami... Zatem przypomnieniowe zdjęcia z cyklu "przed":


Podczas wywalania kuchni zburzyliśmy ściankę kolankową zyskując wieeelki schowek na różne różności, głownie na mebelki, które jeszcze czekają na moje przeróbki i naprawy...


Co stało się z kuchnią i dlaczego jej już tu nie ma - o tym już kiedyś było. W każdym razie nastał taki cudny dzień gdy zyskałam własną sypialnię w tym właśnie miejscu. A jak tu jest? Biało, jakżeby inaczej :)


A wieczorami - nastrojowo... kocham światło świec i mam trochę świeczników... wszystkie w użyciu, wciąż wędrują po całym mieszkaniu :)



Stoi tu przepiękne krzesełko, o którym już kiedyś opowiadałam i wisi tu półeczka, którą kiedyś , kiedyś obiecałam pokazać Joannie :)



Czytanie zaś umilają mi wymarzone lampki...

A na ścianie, cos co podobało mi się od bardzo dawna - stare zeszyty nutowe. Mają prześliczne okładki, prawda? Brak zdjęć w niektórych ramkach to właśnie jeden z TYCH drobiazgów - ciągle mam zrobić skany starych rodzinnych fotek, żeby nie niszczyć oryginałów... i jakoś tak się nie składa :)



Naszego mieszkanka nie dzielą ściany - jedyne drzwi prowadzą do łazienki. Ale w sypialni potrzebna jest odrobina prywatności jednak, prawda? Nie chcąc stawiać ścian i ograniczać dopływu światła zaprojektowałam i wykonałam dwustronny regał na książki, co przy okazji rozwiązało problem z ich przechowywaniem, bo trochę ich mieliśmy... chociaż jak się okazało przy wypakowywaniu kartonów z książkami - ktoś nadgorliwie oddał część moich ukochanych książek do biblioteki :( Cóż, pozostaje się cieszyć, że ktoś jeszcze z tych książek skorzysta, a ja mam miejsce na nowe...

Udział rąk męskich w produkcji tego mebla ograniczył się do pomocy w przywiezieniu materiałów i częściowej pomocy w szlifowaniu :) Jak już nie raz wspominałam, pierwszą miłością mego życia była wiertarka, a z maszyną do szycia randkuję dopiero od niedawna i powoli się docieramy :)

Oto faza konstrukcyjna...

i efekt finalny:


Pokazuję ten regał z dwóch powodów: po pierwsze - może komuś spodoba się takie rozwiązanie? Bardzo polecam, sprawdza się wyśmienicie. A po drugie: skoro ja potrafię, to i każda inna zaglądająca tu kobieta także! Nie mówcie, że musicie zaczekać, aż jakiś facet wam pomoże wywiercić dziurkę albo uciąć kawałek deski, nie narzekajcie, że nie możecie nic zmienić u siebie, bo on nie ma czasu/chęci/co tam jeszcze - weźcie sprawy we własne ręce! Jasne, ze czasami się nie da, bo trzecia ręka nie urośnie i w pojedynkę trudno, albo nie da się zrobić sobie urlopu od ciąży itd... ale tak ogólnie - ręce mi czasem opadają, jak ktoś mówi, że musi poprosić męża/tatę/kogokolwiek-innego-płci-męskiej o naprawdę proste drobiazgi... i czeka w nieskończoność. Wiertarka, szlifierka i śrubokręt nie gryzą, naprawdę! A jaka satysfakcja z wykonanej pracy! Życzę wszystkim zaglądającym odrobinę wiary we własne umiejętności :)

I znów wyszło dłuuugo... a jak Wam się u mnie podoba? Mam nadzieję jeszcze poprawić kilka szczegółów, oczywiście kolejne zmiany pokażę... kiedy? Pożyjemy, zobaczymy :) A na razie - ponieważ temat sypialniany mocno mi się rozwinął - obiecane candy będzie w następnym poście, tym razem już na 100%!
Pozdrawiam,
ushii

79 komentarzy :

  1. Naprawdę PRZEPIĘKNIE tam u Ciebie!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. cuuudnie
    mam pytanie czy to dom czy mieszkanie?
    potrafisz cudownie zagospodarowac przestrzen
    az mi sie zmian zachcialo:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie jest:)))Regał wspaniały, a z sypialni wieczorem mogłabym nie wychodzić! Uwielbiam poddasze, belki konstrukcyjne i skosy...mogę się do Ciebie wprowadzić i robić za trzecią rękę..sporo umiem:)))A jeśli chodzi o to co my możemy,, to nie do końca się jednak zgodzę. Możemy, ale jak pokażemy, to zapomnijmy wtedy o pomocy. Mój Misiek tak się przyzwyczaił, że jak o coś proszę, to mówi żebym sama sobie zrobiła, bo on nie ma czasu:( Jak się na początku za dużo pokaże, to później się cierpi...co tam korki naprawić, wymurować, dechy wyszlifować...przecież możesz sama!
    Uschi- uważaj kochana, bo męski ród łatwo później to wykorzystuje, a tak...Misiuuuu...pomóż , nie umiem... i robił, a teraz Misiu...pomóż, nie umiem...taaaa, pewnie, zrób i się nie wygłupiaj:)
    buziaki kochana

    OdpowiedzUsuń
  4. Podzielam zdanie nt babek budowniczych mam tak samo wiertarka, szlifierka, frezarka ostatnio, itp itd mogę napisać są mi tak bliskie jak koszula ciału.

    Sypialnia fajna taka przestrzenna i tak na marginesie co masz na łóżku? kupiona narzuta czy wyrób własny?

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. :O Cudownie. Tylko pozazdrościć. Na szczęście od małego ojciec szkolił mnie na pomocnika i teraz w domu robię więcej, niż moi bracia. I jestem z tego zadowolona :) Może kiedyś jak już będę miała swoje, to uda mi się je urządzić równie świetnie jak Tobie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Twoje gniazdko. Masz wrodzony dar projektantki. Jednym słowem cudownie!!!!. Kiedy pierwszy raz zajżałam na Twój blog też mnie naszło na zmiany a raczej chęć dopieszczenia mojego gniazdka:-)) Czy mogłabyś nam pokazać jak z drugiej strony prezentuje się półka z książkami. Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na kolejne nowości.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna sypialnia,też nie chciałoby mi się z niej wychodzić,a jak jeszcze ktoś podawałby mi śniadanie do łóżka,to nie ma mowy o wstawaniu,dobra książka i herbatka i cały dzień w łóżku spędzony-marzenie.

    Ja wczoraj malowałam naszą sypialnię,na niebiesko,kolorek wyszedł trochę nie taki jak chciałam,ale myślę że dodatkami go zneutralizuję.Maciek ani nawet raz pędzlem nie machnął,a po miał machać,przyjechała kumpela i same raz dwa pomalowałyśmy ściany :)
    Przy okazji poplotkowałyśmy ;)

    Pozdrawiam Cię Uleńko,pędzę z małą na górę,bo mamy awarię pieluchową hahaha

    OdpowiedzUsuń
  8. zaniemówiłam.... sama zrobiłaś ten regał??? gdzie ja byłam jak Pan Bóg rozdawał takie umiejętności? chyba stałam po wzrost... myslę, że to nie umiejętnosci nam brak, ale chyba ...odwagi
    pozdrawiam Cię Ushii i wykonuję głęboki ukłon

    OdpowiedzUsuń
  9. Cuuuuuudna!!!! Po prostu cudna!!! Uwielbiam biel i myślę, że biała sypialnia to jest to!!

    Co do majsterkowania, podzielam pogląd Elisse, facet szybko się przyzwyczaja, że kobita zrobi i po jakimś czasie przestaje widzieć, że coś jest do zrobienia....

    Regał na książki fantastyczny, super pomysł, sama kiedyś miałam podobny i oddzielał mi część dzienną od wypoczynkowej, no i książki zawsze były pod ręką.

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Ojjej, poczułam się zaproszona do Twojego mieszkanka i wiesz co? Było bardzo przyjemnie:) Piękne gniazdko uwiłaś. Podobają mi się wszystkie detale, którymi otoczyłaś się...

    zawsze marzyłam o takim pokoiku na poddaszu

    Ściskam

    OdpowiedzUsuń
  11. Ślicznie jest u Ciebie!:)Jesteś prawdziwa artystką! Ta sypialnia to prawdziwy raj na ziemi! Bardzo mi się podoba!:) Lubie takie przestronne, jasne wnętrza. Nie pozbawione klimatu:)
    Wszystko pięknie urządziłaś i ze smakiem, widać od razu, że masz wyczucie-mogłabyś ludziom domy urządzać! Jak to mówią moi uczniowie-SZACUN:)
    I prawdziwa z Ciebie Zosia-samosia:)ten regał to robi wrażenie, nie powiem...a czy my kobiety potrafimy...pewno potrafimy, ale ja wolę jak takie prace mój Misiek wykonuje, niż sama zakasać rękawy...No co poradzę:)Potrafię wbić gwóźdź w ścianę, ale po co odbierać mężczyznom przyjemność w okazywaniu nam jak bardzo ich potrzebujemy?:)
    Pozdrawiam cieplutko i wiosennie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna sypialnia. I te belki.
    Regał super Ci wyszedł i tak samo jak Ty, uważam, że narzędzia nie gryzą.
    Mój małżon robi dużo w domu bo lubi, ale przede wszystkim pracuje zawodowo i to co mogę zrobić sama- to robię, nie obarczając go - sami we dwoje kładliśmy gładzie, odnawialiśmy dechy w sypialni i przerabiamy meble - to akurat mój żywioł.
    Jedyne czego sami na pewno nie zrobimy - to położenie ogrzewania podłogowego i kafli na podłodze w łazience - resztę już planujemy sami zrobić:)
    I muszę przyznać, że nic tak nie zbliża ludzi jak wspólna praca dla siebie samego :)
    Pozdrawiam obecnie z nad maszyny do szycia, ale już czekam na ciepłe dni i się biorę za taborety :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo podoba mi sie Twoja sypialnia,tez lubie jasne i sloneczne. Zachwycily mnie ramki nad lozkiem swietny pomysl.Biblioteczka marzenie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Ślicznie! Wszystko tak idealnie dograne i dopasowane!
    A regał mnie na kolana powalił!! Ja też co prawda większość rzeczy umiem robić sama, ale jednak robota w drewnie to wyższa szkoła jazdy;)
    No i raczej skłaniam się ku opinii Elisse - umieć trzeba wszystko, bo nie wiadomo, co do czego się przyda, ale i mężczyzna powinien do czegoś się przydawać, więc od kiedy jestem mężatką to zarzuciłam samodzielne wiercenie i tynkowanie, a zajęłam się projektowaniem i pracą koncepcyjną, a mąż odwala roboty fizyczne;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Sypialnia piękna, taka delikatna, słoneczna, jasna, no i BIAŁA, moje marzenie! :)) Ja też mieszkam na poddaszu, gdzie wszędzie widać belki konstrukcyjne, sufit mam cały z ponad 150-letnich dębowych dech, bardzo lubię te klimaty. :)) Co do półki na książki - napracowałaś się i efekt rewelacyjny! Myślę, że takie zrobione własnoręcznie meble tworzą wspaniały klimat w domu, na pewno cudownie jest codziennie odczuwać, ile włożyło się serca w pomieszczenia, które są przecież naszym miejscem na ziemi. :)) Sama wiele rzeczy potrafię zrobić w domu, ale szczerze mówiąc takich skomplikowanych prac jeszcze nie próbowałam, nawet o tym nie myślałam. ;)) A może powinnam? Skoro dziadek był stolarzem, hmmmm... :))) Pozdrawiam serdecznie i podziwiam. Aha, miałam jeszcze napisać, że "galeria" nad łóżkiem świetnie zaprojektowana, zarówno kolorystycznie, jak i przestrzennie, czy mogę się odrobinę powzorować? ;))

    OdpowiedzUsuń
  16. Po prostu mnie zatkało! niesamowity regał, masz niesamowite talenty, dodatkowo stolarski i zmysł dekoratorski. Piękna sypialnia, nastrojowa. Bardzo mi się podoba pomysł z nutami za szkłem - pozwolisz że zgapię? No i nie mam teraz już wątpliwości, że lepsze schowki pod skosem niż ścianka kolankowa.

    OdpowiedzUsuń
  17. pięknie tam u ciebie. z klimatem, tak nastrojowo i ciepło. pomysł na ściankową biblioteczkę bardzo mi się podoba i twoje dodatki i przedmioty zdobiące twoje cztery kąty.. śliczne

    OdpowiedzUsuń
  18. Naprawdę piękna sypialnia. Podobny efekt chcę uzyskać przy wiosennym remoncie sypialni. Złamana biel i lekkość...

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale romantycznie! Super pomysł na wykorzystanie przestrzeni i te belki ... ach. I obrazki z zeszytów nutowych świetne, tylko gdzie takie znaleźć?

    OdpowiedzUsuń
  20. Pięknie!
    Uwielbiam poddasze, wszelkie skosy i belki. U Ciebie jest właśnie to wszystko. Sypialenka jak marzenie. Okno dachowe i otwarta przestrzeń, wszystko to razem wzięte czyni Twoje mieszkanko bardzo klimatyczne i urokliwe.
    Zazdroszczę tak pozytywnie :)
    I moc pozdrowień zostawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Pięknie !!!!
    Tylko pozazdrościć, pięknego wnętrza ale przede wszystkim pomysłu na jego dopieszczenie:)))
    Regał rewelacyjny, brawo za wykonanie!!!

    OdpowiedzUsuń
  22. Uluś -cudnie!Rozmieszczenie rameczek na łóżkiem bardzo mi sie podoba .Szafa świetna!!!
    Piękne lampiony!Skąd one?

    Wracam jeszcze do zdjątek!!Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  23. Coś pięknego! Stylowo i finezyjnie, a jednocześnie bezpretensjonalnie. Romantycznie, nastrojowo, ZACHWYCAJĄCO !!! Nie dziwię się, że lubisz tu być :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo oryginalna sypialnia. Regały świetne. Wszystko bardzo spójne i dograne. Przytulnie i miło, ale nie infantylnie. Jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  25. I dzięki za motywującego kopa - warto korzystać z pomocy facetów, ale warto też korzystać z własnych (często baaardzo głęboko ukrytych) umiejętności ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  26. :))))))))tak, zgadzam się nawet i kobieta w ciąży proste niezbyt męczace czynności rzemieślnicze może wykonywać:P tak, jak ja:P np.szlifowanie, cięcie wyrzynarką, wywalanie ze ścian stelaża szafy, no i sprzątanie tych ton kurzu;)
    A regalik bardzo pomysłowy:)
    Sypialenka przytulna i taka spokojniusia..muszę to moje pole kukurydzy jeszcze malnąć na biało jeszcze przed świętami, bo juz nie mogę go zdzierżyć. Ale najpierw zakończymy wspólnymi siłami ten mega długi przedpokój. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. pieknie to wyglada,czy to czesc plyty pazdziezowej,a polki drewniane ?

    OdpowiedzUsuń
  28. Jak tu ciepło i przytulnie, mieszkanie bajeczne!!!:) Też chciałabym kiedyś takie mieć;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  29. Ladnie i romantycznie:))))).Slicznie sie Ushii wykazalas ciesielsko-stolarskimi umiejetnosciami,pozazdroscic-brawo.Dzieki za"zaproszenie"w Twoje progi.
    Pozdrowienia sloneczne przesylam
    Iwona

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo dziękuję za komentarze, a na maile zaraz poodpisuję :)

    To nie dom, to poddasze w budynku wielorodzinnym, a w zasadzie jego kawałek :)

    Regał jest z najgrubszych płyt MDF, a półki są drewniane, 3cm grubości

    A do zgapiania zapraszam, jakbym nie chciała, żeby ktoś się inspirował albo i kopiował, tobym zdjęć tu nie umieściła przecież :)))

    Elisse - no oczywiście, że przyzwyczajać nie wolno! Twoja być słuszna :) Ja nie przyzwyczaiłam, a wprost przeciwnie, M. na początku w ogóle takich rzeczy nie robił, to ja się z narzędziami sprowadziłam... a teraz? Ho, ho :)) Ale mnie chodzi tylko pewną postawę - "zrób za mnie, bo ja nie potrafię" Nieprawda! Potraficie! Skoro potrafi Elisse, 13ka, Ita, Bestyjeczka i mnóstwo innych kreatywnych babeczek, to inne dziewczyny również :)

    Asiorku, no! Ty akurat to się oszczędzaj :))

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  31. Aaaa, Lavande, Ty wiesz, że jesteś zaproszona nie tylko wirtualnie :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Tak sobie wyobrażałam Twoją sypialnie po fragmentach mieszkania, ktore nam pokazywałaś, ale ... Najcudowniejsze są książki! Uwielbiam je, a we wnętrzach szczególnie. Regał fantastyczny! Gratulujuję fachu w rękach ;))
    Drobiazgi - półeczka, ramki, świeczniki, piękne poduszki, narzuta (skąd, jaka, szcegóły i zbliżenia proszę ;)) - tworzą c u d o w n y nastrój :)
    Gratuluję pomysłu i wykonania :))
    Ściskam gorąco :))

    OdpowiedzUsuń
  33. Jak mi się podoba ? BARDZO mi sie podoba.Regał wykończony do ostatniej listwy. A na zdjęcia przyjdzie czas

    OdpowiedzUsuń
  34. prześlicznie u ciebie jest. Regał wygląda świetnie a sypialnią zachwycam się niesamowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  35. przepięknie !!! Regał rewelacyjny pomysł :), galeria nad łóżkiem ogromnie mi sie podoba ( apropos - u mnie od DWÓCH lat lezą ramki czekając na zdjęcia przodków - i do tego JUŻ ZESKANOWANE )okładki nut rewelacyjne :) całość sie prezentuje świetnie po prostu :) napatrzyć się nie mogę :) Gratulacje.

    OdpowiedzUsuń
  36. Pięknie! Sypialnia marzenie! Regał w ogóle powala:)
    I nie wiem czy te ramki nie wyglądają lepiej BEZ zdjęć...
    I zachwycona jestem ogromnie, z "rozdziawem" tu siedzę;)
    Pozdrawiam gorąco,
    M.

    OdpowiedzUsuń
  37. :)))
    No i co mam powiedzieć??? jak jeden mąz za innymi - że scenka opada :P
    Fajnie, że pokazałaś swój świat z większej perspektywy ;) jeszcze chętniej zobaczyłabym rzut Waszego m. :))) te okładki z nut w ramkach wyglądają rewelacyjnie!!! :) wogóle bardzo mi się podoba zaaranżowanie tego skrawka ściany ;) ha a wczoarj widziałam w centrum handlowym Twoją ramkę tą złotą ;)

    A co do męskich robótek to u mnie różnie ;) mąz jak tylko jest to wszystko zrobi - kochany jest ;) ale jak go nie ma to teściu zawsze pomoże a niektórych czynnosći się nie da :P albo po prostu maszyn odpowiednich nie mam... ale niektóre rzeczy spokojnie sama zrobię, no i jest takie powiedzenie: "Znamy siebie na tyle, na ile nas życie sprawdzi" :P
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  38. Wpadłam na chwilkę, ale chyba będę tu często zaglądać:)
    Mnie najbardziej urzekły ramki - każda inna, ale wyszła ciekawa kompozycja!

    OdpowiedzUsuń
  39. Uleńko ja takiego domostwa bym po prostu najchętniej nie opuszczała,a poleżeć w łóżku to ostatnio moje marzenie.Codziennie wstaję o 5tej-przekichane;p
    I teraz wymieniam;)
    Regał pierwsza klasa,i że niby Ty go tak sama,Swoimi rączkami?Jestem pełna podziwu,naprawdę.bardzo praktyczne rozwiązanie,musiałabym Cię zaprosić do siebie.Może byś coś poradziła na te moje skosy w pokoju;)
    Obrazki i ramki nad łóżkiem super się komponują i nawet puste bardzo fajnie się prezentują.
    Świeczniki też bardzo lubię:)I bardzo spodobały mi się te na półce:)
    Konik na biegunach jest przeuroczy.
    A te szpule drewniane są bombowe,gdzie takie wypatrzyłaś?
    Buziale ogromne!Zmykam spać,bo rano znowu z kurami wstać muszę!;)
    :*

    OdpowiedzUsuń
  40. Cudeńko pokoik! a co do majstrowania, to nie chodzi o chłopskie przyzwyczajenie do tego że same potrafimy, a on w piórka obrośnie, tylko o to że to przecież frajdę przynosi ogromną, kiedy się coś samemu od A do Z wymyśli i zrobi! A mówię Wam że jest wiele kobiet co to potrafią tylko paluchem pokazywać i wiecznie narzekać na męskie poczynania (ale to ten rodzaj nie stworzony do "ubrudzenia" rąk) - i ja im mówię "A fe!!!" Ja tam lubię dłubaninę. już dawno przestałam prosić mojego faceta o tak proste czynności jak cekolowanie i malowanie ścian, składanie mebli np. z IKEA, przywiercanie i odwiercanie śróbek wszelakich (szczególnie że mamy wkrętarki na rynku przeróżne), przenoszenie mebli, nawet po piętrach i takie tam. Po pierwsze nie chcie mi się czekać aż luby z pracy wróci (bo przecież większość robót to spontany), a po drugie ta mina... nie mówię że zła, ale zawsze jakiś mecz jest albo film, albo zmęczony po pracy. Robię więc sama i mam z tego radochę - bo o to właśnie chodzi!!!
    Jedyne w moim przypadku nie do przejścia (jeszcze) to wiertarka - zwyczajnie sie jej boję!... ale wszystko przede mną!!!:)) pozdrawiam i jest na prawdę u Ciebie pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  41. Piękną sypialnię stworzyłaś. Nie dziwię się, że lubisz tam przebywać, bo jakiś niezwykły spokój z niej bije. Milutko.
    POdziwiam Twoją fantazję zrobienia w kuchni sypialni. To już grubsza sprawa....chyba, że nie musieliście wcale cudować z pionami wodno-kanalizacyjnymi w nowej kuchni.
    A jęsli chodzi o "męskie" prace, to zdecydowanie od nich nie stronię. Ba!, sprawiają mi dużo frajdy. Z racji mojej penelopowej doli, musiałam zawsze radzić sobie z wszystkim sama. Takie chociażby malowanie wnętrz, to zawsze była moja działka, nawet wtedy jak Odys w domu. Wiertarki, szlifierki i innych podobnych zabawek tez się nie boję ;)
    POzdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  42. jak cudownie!zapiera dech w piersiach w twoim mieszkanku:) zawsze miałam słabość do poddaszy i mam nadzieję kiedyś takie miejsce właśnie urządzić w moim własnym mieszkaniu lub domu:) wspaniale tam u ciebie:)
    pozdrawiam i podziwiam po raz pierwszy ale na pewno nie ostatni:)
    Just

    OdpowiedzUsuń
  43. ja inspirowana min. tym blogiem wlasnie jestem w trakcie .... no wlasnie przeobrazenia mojej sypialni - pracowni na kolor bialy, nie dlatego ze bylo brudno, nie minal rok od mojej przeprowadzki. Nie lubilam bieli w mieszkaniu, kojarzyla sie ze szpitalem, ale jakos tam mnie urzekly biale wnetrza.Troche to potrwa bo takie fikusne sciany sa i niestety wszystko musze wykonac sama. Juz troche idzie to opornie.

    OdpowiedzUsuń
  44. Ushii, jesteś GENIALNA!

    Bardzo, bardzo podobają mi się ramki, które tworzą spójną kompozycję nad łóżkiem. Szyld "HOME" pasuje do nich idealnie!
    Regał jest mistrzostwem świata - jak kiedyś będę miała swoje mieszkanie, to już masz oficjalne zaproszenie do pomocy we własnoręcznym budowaniu mebli. :D
    CUDNIE! Zazdroszczę białej przestrzeni życiowej - to moje ogromne marzenie.

    Czekam na dalsze odsłony i całuję! ;*

    OdpowiedzUsuń
  45. Ushii - jesteś wielka !!
    Dla mnie Bomba !!! Bardzo, bardzo mi się podoba. Ja Ci pozytywnie zazdroszczę tej przestrzeni... eh u nas ciasno, a ja jeszcze graty znoszę hi hi :)
    Ściskam

    OdpowiedzUsuń
  46. Pieekna sypialnia, az chce sie od razu wskoczyc do lozka :-). Obrazy powalily mnie. Co za wspanialy pomysl zeby powiesic okladki od nut. Swietnie sie to prezentuje. Regal tez mnie zachwycil. Wspanialy projekt. mam kilka pytan odnosnie wykonania, ale to zrobie w mailu. POzdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  47. Kobieto jesteś fantastyczna!! Jak oglądam piękności,które tworzysz to serducho skrzydeł dostaje i pędzi działać!! Fantastyczne mieszkanko,dodatki..ogólnie rewelacja!! A jeszcze jeśli mogłabym zapytać gdzie kupiłaś te wymarzone lampki?? mi również sią takowe marzą;) Beata

    OdpowiedzUsuń
  48. zapraszam po odbiór wyróżnienia :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Poprostu cudowna, dla mnie sypialnia- ideał. Ukłon dla Ciebie za samodzielne działanie, uwielbiam takie babeczki, które nie boją się wiertarki i zniszczonych paznokci ;-) aż się chce działać po obejrzeniu tych zdjęć

    OdpowiedzUsuń
  50. Cudownie! Uwielbiam biel we wnętrzach! Niestety przy moim psie absolutnie odpada, ale miło popatrzeć, pozachwycać się i trochę pozazdrościć ;)

    Życzę wielu pomysłów!

    OdpowiedzUsuń
  51. cudowna sypialnia!!!Z całego serca zazdroszcze:)))te belki i biele...hmmmm...bosko!!
    Bardzo fajne lampiony i ramki na ścianach, i te zeszyty nutowe...Wszystko mi się podoba!!!:D

    OdpowiedzUsuń
  52. Sypialnia jest PRZEPIĘKNA! Prosta, acz urokliwa. Subtelna i elegancka. Uwielbiam takie dekoracje na ścianach w postaci galerii starych zdjęć, rycin, itp.
    Mebelek Twojego autorstwa godny podziwu - świetnie to sobie wymyśliłaś :)
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  53. Jestem pod wrażeniem ! Pięknie i tak minimalistycznie, to co uwielbiam, przestrzeń achhhhh...

    OdpowiedzUsuń
  54. O, Ushii, jak milo ze otworzylas swoje sypialniane podwoje. Przyjemnie popatrzec:). W Twojej sypialni na pewno dobrze sie wypoczywa, no i jeszcze te polki pelne ksiazek, lampki umiejetnie dobrane, pieknie u Ciebie:)...

    OdpowiedzUsuń
  55. Ushii ależ klimatycznie wyszła ta sypialnia. dekoracje, półeczki na książki ... no wszystko takie dopracowane. Gratuluję świetnego efektu moja droga

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  56. Przecudnie!! I ta przestrzeń...
    Pozdrawiam ciepło;)

    OdpowiedzUsuń
  57. Prosto, czysto z nutka kobiecośći...
    Urocza sypialnia

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  58. Zagladalam do Ciebie juz kilka razy, ale teraz to mnie po prostu zatkalo :o !!!
    PIEKNE przeistoczenie i to jeszcze z udzialem kobiecych rak. Bravo !
    Tez mam plany w podziale dwoch pokoi "regalem" na ksiazki, teraz mam jeszcze wieksze checi :)
    dziekuje..

    OdpowiedzUsuń
  59. Bardzo fajnie zaaranżowałaś sypialnię i pomysł z półkami też jest kapitalny. Wieczorem, jak zapalisz wszystkie światełka panuje tam prawdziwie magiczna atmosfera. I po raz kolejny potwierdza się teza, że dodatki tworzą wnętrze.
    Pozdrawiam ciepło
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  60. Fantastyczna wizyta w Twoich czterech kątach, notabene przepięknie urządzonych - kolory moje ulubione, ramki nad łóżkiem rewelacyjne, regał - super, w ogóle co tu dużo mówić - masz kobieto świetny gust. Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  61. jesteś niesamowitą kobietką :) masz talent do zagospodarowywania wnętrz - wszystko do siebie pasuje, tworzy elegancka i przytulna całość :) podziwiam za obycie z wiertarką :D

    OdpowiedzUsuń
  62. Zachwyca mnie dekoracja ścienna nad łożem oraz już wcześniej pokazywane białe ramki nad kaloryferem. Wtedy myślałam, że są nad jakąś komodą:) Jestem pełna podziwu za samodzielne wykonanie regału. Bardzo lubię "siedzieć na tym blogu" i tak sobie oglądać, oglądać , oglądać...

    OdpowiedzUsuń
  63. Jestem zaskoczona - jak zgrabnie grzejnik (tudzież kaloryfer)został wpasowany w pomieszczenie. Zwykle te dranie rzucają się nachalnie w oczy, ten wygląda, jakby ustawiono go dla ozdoby i zrównoważenia wiszących powyżej półeczki luster.

    OdpowiedzUsuń
  64. Świetny pomysł z tym regałem,zaispirowałaś mnie tymi grubymi płytami. Sypialnia super i taka przestronna.Ład i harmonia:)

    OdpowiedzUsuń
  65. Piękne mieszkanko , lustra daja niesamowity romantyczny efekt :)ps.mam taki sam słodki napis Home jak go zobaczyłam to nie mogłam sie oprzec i musiałam go kupić :) ty pewnie też :) Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  66. Nie chciałam dublować swoich komentarzy pod rocznicowym postem więc wpiszę się tutaj-bo tam zapomniałam dodać:)

    Świetny strzał z tym nutowym nadrukiem, zwłaszcza, że mamy teraz jubileuszowy rok Chopinowski:)

    Pięknie Ci to wyszło...
    Obiecuję sobie, że kiedyś zamówię u Ciebie cały komplet pościeli..Tylko nie wiem czy na emeryturze też będziesz chciała szyć?:)

    Pa patki

    OdpowiedzUsuń
  67. W końcu dotarłam do Twojej sypialni, boska jest . Podoba mi się galeryjka nad łóżkiem i kolekcja luster ....i wszystko razem mi się podoba . I oczywiście chylę czoła nad Twoimi umiejętnościami , półka na książki to mistrzostwo ,JESTEŚ NIESAMOWITA!!!!!
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  68. piekne to Twoje mieszkanko...mi tak marzy się biel a moj maz nie cierpi tego koloru...:(

    OdpowiedzUsuń
  69. "zamieszkam" u Ciebie na dłużej:)piękne dodatki, a ten szyld z napisem HOME jest dla mnie the best. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  70. ale cudownie! sypialnia jak z bajki :) pięknie to wszystko urządziłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  71. Po prostu pięknie - czarujące wnętrze anna

    OdpowiedzUsuń
  72. o rany, nie wiem jak to się stało, ale przegapiłam ten wpis!
    a tu takie cuda! no bosko jest!
    pozdawiam
    Marta eM

    OdpowiedzUsuń
  73. Wspaniałe mieszkanie..Przytulne i pięknie zagospodarowane .Masz super zmysł i smykałke do tego.Piekne ozdoby i dodatki.Jestem pod wielkim wrazeniem .oczywiście życzę wszystkiego dobrego..Zagoszcze tu na długo podziwiając Twoje wytwory artystyczne.

    OdpowiedzUsuń
  74. Droga Ushii.. Idąc za Twoim wpisem w którymś poście postanowiłam napisać kilka słów:) Nie wyróżnię się zupełnie niczym na tle wszystkich odwiedzających Cię osób;) Obserwuję Twój blog od jego założenia, niestety nie należę do osób komentujących - czy to na innych blogach, n-k, FB czy w innych miejscach.. ale Ty wyjątkowo zasługujesz na miły komentarz! Twoje mieszkanie wygląda FAN-TAS-TYCZ-NIE!! Słowo! A sypialnią jestem tak zauroczona, że mogłabym w niej zamieszkać;) Ja prawdopodobnie w tym roku będę posiadaczką sypialni na poddaszu, mogłaby być utrzymana w bardzo podobnym klimacie! Gratuluję i wiedz, że wiele koleżanek chociażby z mojego otoczenia odwiedza Cię bardzo często:)* asia_kuza@wp.pl:):)

    OdpowiedzUsuń
  75. Ostatnio do kompletu chciałam sobie dokupić wyrzynarkę. Zrezygnowałam (chwilowo) bo miesiąc wcześniej nabyłam opalarkę, wcześniej szlifierkę zaraz po dremelku. Rodzina nie zniosłaby kolejnego szaleństwa w tak krótkim czasie ;-)) I żeby nie było, ja tego sprzętu używam!
    Śliczna sypialnia, niestety biała u mnie by się nie utrzymała :-(
    Tych nut Ci zazdroszczę, nie trafiłam ale może za słabo szukałam?

    OdpowiedzUsuń
  76. Pięknie urządziłaś swoje poddasze. Perfekcyjnie dobrane dodatki, wszystko ma swoje miejsce i jest absolutnie doskonałe. Jak patrzę na te zdjęcia, mam sama ochotę na poddasze ;o) najlepiej białe. Uwielbiam oglądać takie wnętrza, choć sama mam mieszkanie urządzone zupełnie w innym stylu.

    OdpowiedzUsuń
  77. Pięknie... Rozmarzyłam się. To mieszkanie w moim stylu. Zakochałam się w bieli jakiś czas temu i choć maluszek,który niedawno pojawił się w naszym życiu, pewnie zweryfikuje moją miłość do jasnych tkanin wiem, że długo zagości w moim życiu.
    Zapraszam do mnie :)
    http://haart.com.pl

    OdpowiedzUsuń