Ciągle pada...

Kto to widział, żeby w czerwcu było tak zimno i padało? Jakbym była w szkole to nawet na wagary chyba mi by się nie chciało iść. Ale taka okropna pogoda ma i swoje plusy... wreszcie zaczęłam wykańczać różne zaczęte pomysły, wreszcie wypróbowałam nowe techniki, wreszcie M. zainteresował się wieszaniem półeczki, której bez jego pomocy nie dałabym rady :)


Wymyśliłam sobie jakiś czas temu woreczki i inne drobiazgi z napisami i zdjęciami. Nie mogłam się jakoś zebrać do ich wyprodukowania, ale w końcu... Z fotografiami jeszcze "się robią", ale są napisy i mam nadzieję, że dzięki jednej z Was będą takie jak bym chciała. Bo właśnie u Alizee zobaczyłam medium do tkanin - nie wpadłabym na to by szukać czegoś takiego w LM, a gdybym nie wiedziała czego mam szukać, to przeoczyłabym to na półce na pewno! Woreczek jest w fazie testów - jutro go upiorę i zobaczymy czy napisy to przetrwają :) Jeśli się uda to będę bardzo wdzięczna, Alizee!



Ostatnio narzekałam sobie w komentarzach u Elle, że mi nigdy nie trafiają się ładne rameczki za grosze. A już od dawna mam pomysł na jedną ze ścian, chciałam powiesić tam kompozycję kilku różnych luster... jedno już miałam, a ostatnio dołączyło jeszcze jedno. Mamie udało się całkiem przypadkiem nabyć takie coś za całe 10zł... chociaż było ciężko, bo jakiś facet usiłował jej to wyrwać, ale się nie dała! :) Lustro dostanie oczywiście nowe wykończenie i mam nadzieję, że wkrótce będę mogła pokazać już udekorowaną ścianę.


A to ostatnie już w tym roku piwonie, przynajmniej z ogródka cioci. Szkoda, że nie kwitną cały rok... teraz czekam z niecierpliwością na hortensje :) I słoneczną pogodę!


pozdrawiam i oby w końcu wyszło słoneczko!
ushii

23 komentarze :

  1. Zdgadzam sie z Toba. Czas najwyzszy, zeby wyszlo slonce. Lustro jest fantastyczne!! Ogromnie mi sie podoba. Worek i serducho swietne. Wygladaja jakby mialy juz przynajmniej 80 lat. Super material. POzdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Ushii...
    1) śliczne te woreczki i serduszko :) Oświeć mnie proszę, skąd takie tkaniny z francuskimi napisami wzięłaś (ja mam bzika na punkcie wszystkiego co "en francais" :) Co to znaczy "medium do tkanin"??
    2) Ta rameczka wyrwana przez Mamę jest identyczna jak moja! (nie wiem czy widziałaś w jednym z moich pierwszych postów - pomalowana na biało z przecierkami).
    3) Piękne fotki :)
    4) Serdeczne pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. hihi, materiał to zwykły len... a napisiki to właśnie sama robiłam, problem jest tylko mój bardzo kulejący francuski - ukochany po japońskim, a ciągle nie mogę się go porządnie nauczyć... jeśli technologia produkcji się jutro sprawdzi to zamieszczę opis co i jak po kolei :)

    Oglądałam Twoje rameczki Elle, zachwycałam się, a nie zauważyłam że jest taka sama! Zaraz lecę oglądać jeszcze raz!!

    I dziękuje za miłe słowa Wam obu :)

    ...znacie może jakieś tańce wywołujące słońce ?
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne woreczki.Super wyglądają z tymi napisami.
    Bardzo ładne masz doniczki.
    A lustro- po prostu marzenie.I to za 10 zł.Szok.
    Jak wykończysz ramkę ,,po swojemu,,to musisz ją pokazać.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. O Matko !!!
    To serducho i woreczek BOSKIE !!!

    Napatrzyć się nie mogę !!!
    C U D O W N O Ś C I !!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Deszcz wyjęłaś mi z ust, że tak powiem, bo nawet dziś chciałam o nim coś napisać, ale mam ostatnio sporo pracy.
    Cieszę się, że medium odkryte w LM pomogło w zrobieniu tak pięknych woreczków. Ja właśnie szyję woreczki lawendowe, które chciałabym ozdobić motywem lawendy takiej z serwetek.
    A zdradź ten napis to jak robisz, odgapię od Ciebie, bo mi się bardzo podoba.
    Ja też jestem wielbicielką francuzczyzny i nawet cały jeden rok studiowałam ichniejszy język, a w podróż poślubną pojechaliśmy z małżem do Paryża, w którym oboje się zakochaliśmy i nawet mieliśmy pomysł żeby tam zostać na zawsze, choć ciężko było znaleźć dobre miejsce pod mostami, bo wszystko zajęte, albo wiało okrutnie ;-)
    Pozdrawiam wieczornie i też myślę co zrobić, żeby przestało padać

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie dodałam, że ramka świetna!!
    Pzdr

    OdpowiedzUsuń
  8. Woreczek uroczy!!! Też jestem w trakcie myślenia nad takowym: materiał już mam i myślę, myślę... Niebawem zaczynam wakacje, więc może coś ruszy... :-) Pozdrawiam serdecznie! A kwiatki piękne!

    OdpowiedzUsuń
  9. Brawo dla Mamy! Dzielna jest :))

    Zawsze twierdziłam, że najwięcej inspiracji mozna znaleźć na (czy w ?) blogach :))
    Donice obłędne, a do tego serduszko!
    Czy półkę też się pokażesz? Plisss ;))

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo, bardzo mi miło się czyta Wasze słowa :)) dziękuje bardzo!

    aagaa: pokaże mam nadzieję niedługo wszystkie lustra :)

    kasandro: :-)))) dziękuję :)

    alizee: proponuję stowarzyszenie czarownic do odczyniania pogody :)
    i czekam na zdjęcia woreczków :)
    a technikę jak tylko okaże się że działa to opiszę!
    ja też myślałam nad przenosinami do Paryża ale mnie zniechęcił jeden taki co koniecznie chciał żebym właśnie do niego się przeniosła... ale wracam tam kiedy tylko mogę, tylko ten mój francuski do kitu :) i kończą mi się pomysły na napisy ;)

    dorotko: myśl, myśl, jak wymyślisz to pokaż :)

    joanno: co to były za emocje :) grunt, że z sukcesem :)
    doniczki mam od dawna ale nieustająco mi się podobają, cieszę się, że nie tylko mi :)
    i pokażę, pokażę :)

    pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Masz racje ,ze pogoda paskudna! Mnie tez trafia, ale ciebie najwyrazniej bardziej tworczo:)Woreczki przepiekne! Chyba i ja sprobuje:)
    A lustro!!!10 zl!!!Ja tez napisze,ze mi sie nie trafia, to moze i mnie uda sie w koncu cos upolowac:)
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  12. ...a ja chętnie potargowałabym się z Tobą o taki woreczek-jeśli można:) PIĘKNOŚCI!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja tez ciekam z niecierpliwoscia az hortensje zakwitna! Na razie maja tylko malutkie paczki...
    Woreczki bardzo fajne i lustro tez (jak skonczysz scienna dekoracje to koniecznie pokaz).
    Zycze szybkiej poprawy pogody:), pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  14. No podziwiam, pościel wspaniała a te serducho i woreczek :):):) cudne - jak ja lubię takie rzeczy :) francuski też uwielbiam, uczyłam się i nawet maturę z niego zdawałam, ale po liceum francuskiego się już nie miałam "kontaktu" z tym jezykiem :( :/ i pamięć zawadza musiałabym sobie wszystko poprzypominać :P
    Ja też jestem ciekawa jak te napisy zrobiłaś, no a rama taka barokowa ^^ świetnie będzie jej w szarościach czy bieli - czekam na efekty ^^ :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. dziś cały dzień spędziłam na zmaganiu się z maszyną i próbach uszycia serc , nawet byłam zadowolona z końcowego efektu ale jak zobaczyłam Twoje ma radość rozpłynęła się :( jak Ty to robisz że jest taki idealny kształt no i widzę że szyłaś na lewej stronie a w ogóle nie widać wykończenia po wywróceniu na prawej i wypchaniu , u mnie u góry niestety to widać :( zdradź tajemnice plisssss

    OdpowiedzUsuń
  16. Pięknę serca! Ja też przyłączam się do pytań Somki o techniczne sprawy z szyciem serc. Szyjesz je ręcznie czy na maszynie? Ja w szyciu laik jestem, więc będę wdzięczna za wszelkie wskazówki.

    OdpowiedzUsuń
  17. ojej, ile miłych komentarzy :)) puchnę z dumy pod sufit (a mam do niego 3 metry i juz miejca mi zaczyna brakować :)

    elisse: zostałas odczarowana, teraz i Tobie się uda :)

    lavande: o kurczę, poważnie? bardzo chętnie zrobię dla Ciebie taki sam (lub z innym napisem)jak tylko zakończę testowanie techniki :)

    lena: no właśnie. chociaż u mnie coś to kiepsko wygląda obawiam się że hortensje do których mam dostęp przemarzły :(

    dag-eSz: no i tak łatwiej sobie przypomnieć niż od podstaw uczyć... i ja miałam francuski w licemum tyle że miałam jednocześnie angielski, niemiecki, łacinę i rosyjski i nie było szans bym sie go porządnie nauczyła, te pozostałe były ważniejsze :(

    somka: witaj, nie wiem dlaczego ale ostatnio nie mogłam u ciebie nic skomentować... znikało mi to co pisałam :(
    kształt - hehe, to odrysowana foremka do omletów :)
    szyję na maszynie, a to serduszko to akurat najbrzydszy ma kształt jak do tej pory bo za szybko chciałam skończyć :)

    mia i somka: specem nie jestem ale mogę kilka rad podac :)
    1. co parę przeszyć trzeba z zagłębiona igłą w materiale podnosić stopkę i bardzo delikatnie obracać tkaninę, żeby łuk ładny wyszedł - im dłuższe kawałki proste tym serduszko bardziej kanciaste się robi
    2. mały zakład zostawiać. i na dole ściąć go prawie przy samym szwie bo się ładnie rożek nie da wypchnąć. a u góry naciąć na środku, w ogóle można delikatnie wzdłuż całego łuku w kilku miejscach zakład ponacinać
    3. wywracam przez małą dziurkę tam gdzie łączą się u góry połówki serca - i tak wszywam tam tasiemkę więc łączenia w sumie nie widać, szyję takim ściegiem, hmmm musiałabym poszukać jak się nazywa :)

    ale się rozpisałam... drugi post mi wyszedł :)
    pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  18. Lustra gratuluję a na "przepis" na napisy i woreczki poczekam bo jestem baaardzooo zainteresowana,na temat pogody nie będę się wypowiadać,bo pamietam gorsze lato jeszcze,ale po co wywoływac wilka z lasu :).
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Ushii ,Ty szczęściaro ,jakie piękne lustro . Za taką zdobycz to mamę na twoim miejscu na rękach bym nosiła ...hi hi hi .

    Z niecierpliwością czekam na "instrukcję obsługi " i wykonanie tak pięknych woreczków z napisami. Są piękniaste.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  20. Przesylam wiec Ci troche 'mojego' slonca :)
    Ramka przesliczna, ale najbardziej podobaja mi sie piwonie w tym dzbanku, cudne!

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczne woreczki!
    Pogoda jest faktycznie fatalna...ja również siedząc z chorymi dziećmi w domu wynajduję sobie różne ręczne prace:)Serdeczne pozdrowienia ślę!

    OdpowiedzUsuń
  22. No coż: w czasie deszczu dzieci i koty sie nudzą, a kobiety znajdują sobie kolejną rzecz do zrobienia, jak nie w ogrodzie to w domu. Super rama- pokaż efekt końcowy! no i super woreczki, może też zapożyczę Twój pomysł, bo kolejny weekend zapowiada się znowu deszczowo...Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  23. przeurocze serduszko i woreczek !!! a lustro po odświeżeniu na pewno będzie się super prezentowało. Blog dodaję to mojej rosnącej listy. pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń