strona główna » moje wyszywanki » Jestem głodna, idę na polowanie!
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
strona główna » moje wyszywanki » Jestem głodna, idę na polowanie!
Po prostu bajkowe.....co tu dużo więcej pisać:)Mnie tez wzięło na filc:)
OdpowiedzUsuńWitam :)
OdpowiedzUsuńmogłaś przegapić w tym gąszczu komentarzy poprzednich ;)więc ponawiam :
pozdrawiam, podziwiam i zapraszam po WYRÓŻNIENIA! :)
decoRACJA
9 lutego 2010
ZAPRASZAM PO ODBÓR - http://deco-racja.blogspot.com/2010/02/podzieki-wyroznienia-i-cwa-cd.html
Serdeczności :)
Słodziutkie :)
OdpowiedzUsuńPowinni dawać dodatkowe doby w prezencie co tydzień ;p
takie proste a przepiękne... muszę sobie coś podobnego machnąć :)
OdpowiedzUsuńCudowne! fantastyczne! i ta czerwień! w połączeniu z bielą - wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i proszę Cię, postaraj się o tę dłuższą dobę, bo jestem głodna Twoich pomysłów :)
Ściskam Cię serdecznie!
śliczne te otulacze:)
OdpowiedzUsuńproponuję jeszcze zrobić takie z haftowanymi gałązkami lawendy:)
ech! piękne pomysły 'rodzisz'
Ja Ci oddam nawet cały tydzień abyś naprodukowała więcej takich cudeniek!
OdpowiedzUsuńCudeńka Uleńko!
OdpowiedzUsuńU mnie też coś ostatnio filc rządzi!
Piękne! że aż słów brak!!!
OdpowiedzUsuńCudeńka ! Wal po filc, nie ma co !! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo, bardzo się podoba mi ;-)
OdpowiedzUsuńŚliczne i jakie pomysłowe :)
OdpowiedzUsuńRobisz to z taką starannością, że gdyby nie komentarz, to pomyślałabym, że zostało kupione.
Pozdrawiam :)
GRZYBKI!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńBoskie!!
Jestem uzależniona od muchmorków w jakiejkolwiek postaci a te Twoje są przepiękne.
Fantastyczne!!!!!!! Chyba odgapię :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Grzybki to bardzo wdzięczny temat :>
OdpowiedzUsuńDla lubiących muchomorki i inne 'ściółkowe skarby', polecam przepis na wykonanie leśnego terrarium. Mnie zachwyciło :> podaję adres:
http://www.apartmenttherapy.com/sf/diy/diy-woodland-terrariums-from-stephen-orr-101699
:)
Ulll-la :)
OdpowiedzUsuńCudaki :) ja też narzekam na brak czasu :/ tzn robię cosik i nagle bach! koniec dnia :(
Filc jest super :) Twoje ocieplacze cudne! i kubki też świetne, z taką pokryweczką :> uwielbiam takie ;) co tu dużo gadać wracam do roboty, kartkuję wielkanocnie już ;)
Na mejla odpiszę jak znajdę chwilkę ;) pa :***
Ushi Babolcu odezwiesz sie?he?a poza tym cuda u cie cuda:)
OdpowiedzUsuńScęka mi opadła - gzybki i usiptasiek!!!
OdpowiedzUsuńJa dorzucę jeden dzień do Pauli i rób te cuda :))
Piekne muchomory ! Normalnie sie zakochalam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ocieplaczek!!
OdpowiedzUsuńBiegnij szybciutko po te filcaki, bo pomysły masz świetne;)
Te kubraczki na filiżanki są urocze,i jakie praktyczne.
OdpowiedzUsuńFilcowane termosiki.
Cudne ubranka!Muchomorki urzekły mnie bardzo!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudne Uleńko, boskie wręcz !!! Chętnie bym Ci oddała część swojej doby by podziwiać więcej tych cudeniek ...
OdpowiedzUsuńAle fajne! Koniecznie produkuj następne!
OdpowiedzUsuńA co do wolnego czasu, to również intensywnie poszukuję, gdzie takowy możnaby kupić. Pożyczać nie chcę, bo oddać byłoby żal okrutny... ;)
Pozdrowionka.
Ulenko slicznosci po prostu!!!
OdpowiedzUsuńW najblizszy weekend na 100 % napisze list - juz nie wiem czyja teraz kolej, ale jesli ja zawinilam to bardzo przepraszam.....
Pozdrowki z zasypanego sniegiem NY:)
A! I koniecznie zapraszam po odbior wyroznien:)
OdpowiedzUsuńOjej! Po prostu ślieczne!
OdpowiedzUsuńPić kakao z takiego kubeczka to podwójna radość:) Piękne!
OdpowiedzUsuńW takich ocieplaczkach kakao napewno nie wystygnie- a na dodatek jak przyjemnie się pije :)
OdpowiedzUsuńTwój pojazd kosmiczny przedni ;)
buziaki
Muchomoraszki słodziutkie! (moja jedna ciocia, zwana w rodzinie Ciocią Pliszką, właśnie tak by powiedziała).
OdpowiedzUsuńPtaszek oczywiście też - wiadomo, Twój markowy :) Ależ Ty ostatnimi dniami szyciowo-twórcza jesteś!
Uściski, M.
Cuden, tez sie zamuchomorkowalas:) a filc jest boski, juz sie nie moge doczekac co wyczarujesz:) a czasu mam troche w kieszeni, chcesz troche?:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny ten filc jest, Swietny pomysł!!!
OdpowiedzUsuńAle kubeczki dociepliłaś cudniaście !
OdpowiedzUsuńJa też jestem chętna na dodatkowe godziny nadprogramowe !
Pozdrówki.
piekny i wspanialy pomysl :) mnie tez za malo tych godzin :(
OdpowiedzUsuńPiękne te muchomorkowe ocieplaczki i ten z ptaszkiem cudny :)
OdpowiedzUsuń