Miałam nigdy tu nie wspominać o rzeczach złych... ale choć raz muszę, bo pęknę... nie wiem, jak mogą istnieć na świecie osoby tak bezczelne, złe i okrutne... jest ktoś, ktoś całkiem mi obcy, kto od półtora roku niszczy mi życie, zabiera nam nadzieję na realizację jakichkolwiek planów w przewidywalnej przyszłości... wczoraj znów, okazało się, że ten człowiek zrobił coś potwornie wstrętnego, będę znów musiała się bronić... a ja naprawdę się staram jakoś trzymać, robię różne rzeczy, żeby normalnie funkcjonować... m.in. dlatego powstał ten blog... ale mam wrażenie, że już więcej krzywd nie wytrzymam, nie dam rady, a tak bardzo nie chcę by taki ktoś miał wpływ na moje życie...
Dziś rano przeczytałam maila od Lavande, który choć na chwilkę pozwolił mi o tym zapomnieć. Dotarła do Niej wymiankowa przesyłka i jest zadowolona... więc moja fotka tworków, które do Niej pojechały.
pozdrawiam Wszystkich i oby życie nigdy Was z takimi ludźmi nie zetknęło...
ushii
Życzę spotkań z samymi życzliwymi ludźmi... Komplecik przepiękny! Zasyłam moc uścisków:)
OdpowiedzUsuńW pewnym okresie życia trafiałam na "złe osoby", aż w końcu pomyślałam, że chyba nie mam szczęścia do ludzi. Ale w trudnym momencie życia pomogło mi tyle osób, że chyba ta zła karta się odwróciła. Tego i Tobie życzę!
OdpowiedzUsuńTrzymaj się!
Wczoraj gdy czytałam Twoje wynurzenia pomyślałam sobie "ale ona do mnie podobna", heh i dziś mogłabym to powtórzyć. Ja też miałam TAKIE osoby. Ciągnęło się to za mną 6 lat. I gdy sprawa wydawała się najbardziej beznadziejna, a ja psychicznie przez tych ludzi wykończona, nagle zaczęłam się zastanawiać po co odkręcam ich kłamstwa i niestworzone historie, po co reaguję na to co robią? I się wyłączyłam. Nie obchodzi mnie co robią i mówią. Nie odkręcam tego i nie reaguję, ludzie na których mi zależało pozostali ze mną, część się odwróciła czego nie żałuję choć bolało. Ktoś kto kiedyś był mi naprawdę bliski powiedział że "życie składa się z powitań i pożegnań" im wcześniej to zrozumiesz tym łatwiej będzie Ci się zdystansować. Czego naprawdę Ci życzę zdystansowana po latach przepłakanych w poduszkę ... pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńOj bywa tak w życiu... mnie też kiedyś jedno starzejące się, chore na władzę babsko przewróciło życie do góry nogami. Długo nie mogłam się otrząsnąć. Mam tylko cichą nadzieję, że zeżre ją jakaś cholera, bo nie byłam jej jedyną "ofiarą". Jest to jedyna osoba na tym świecie, której życzę wszystkiego najgorszego!
OdpowiedzUsuńTobie życzę aby wszystko ułożyło się po Twej myśli i wszelkie zło wybrało sobie inną drogę, nie krzyżującą się z Twoją.
"Cacuszka" śliczne.
Pozdrawiam Cię gorąco
Szczerze współczuję i mam nadzieję,że jakaś kara na takich ludzi spadnie.Najlepiej,gdyby los odwdzięczył im się tym samym tylko dwa razy.
OdpowiedzUsuńKomplecik śliczny.
Pozdrawiam serdecznie:))
Mam nadzieję, że wszystko ułoży się dobrze, i że ten zły człowiek w końcu zniknie z Twojego życia.. Tego Ci zyczę
OdpowiedzUsuńPiękne kompleciki! Cudowne!
Serdeczności - Elle
:/ no widzisz, durne ludzie chodzą po tym świecie :( i co zrobić???
OdpowiedzUsuńJa miałam przerąbaną podstawówkę, ludzie pomigani na maksa, żadnych przyjaźni, z jedną co się zadawałam to ewidentnie mogę stwierdzić, że to wampir energetyczny :( straszna była, ja ciągle ryczałam... słowa PRZYJAŹŃ nie rozumiałam, ludziom nie ufałam, katorga - przez całe 8lat podstawówki :/ dzieciak byłam a dzieciaki potrafią być takie krzywdzące i niby powinnam im to wybaczyć, ale jakoś nie mogę, jak ich widzę i słyszę czasem o ich niepowodzeniach, to myślę sobie: dobrze im tak! I choć teraz mam przyjaciół, to zawsze gdzieś ktoś potrafi węszyć spisek w naszym życiu... omijam takich ludzi dalekim łukiem. Moja mama mówi: co Cię nie zabije, to Cię wzmocni. Jestem zdecydowanie silniejsza ;) Życzę Ci aby ta osoba znalazła sobie inne zajęcie niż uprzykrzanie życia Tobie ;)
Śliczne te Twoje Tworki :) Pozdrawiam :)
To przykre, kiedy ktoś niszczy nasze życie. ja kieruję się zasadą, że tak, jak dobro powraca, tak i zło. Prędzej czy później i ta osoba przekona się, jak mało wartościowym jest człowiekiem...
OdpowiedzUsuńCudności od Ciebie dalej podziwiam i walczę z tym, żeby jednak coś w nie włożyć, bo jak na razie to podziwiam z dna szuflady...taka dziwaczka ze mnie, że boję się zniszczyć. A przecież wiem, ze to dla mnie a nie odwrotnie:)
Bądź dzielna, wszak przed Tobą jeszcze jedno wyzwanie-dla mnie:)
dużo słońca, nie tylko na niebie:)
Od tego typu nieludzkich istot, należy się odseparować i omijać wielkim łukiem .Takie uprzykrzające ,życie jednostki to z reguły nieszczęśliwe osobniki, męczy ich radość i szczęście innych . Życzę Ci aby to indywiduum się odczepiło.
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik stworzyłaś ,radość dla oczu!
Pozdrawiam i pocieszające uściski ślę.
skąd ja to znam...
OdpowiedzUsuńżyczę Ci by ten zły człowiek zniknął na zawsze z Twojego życia!!!!
wiem, że w życiu różnie bywa, ale zarówno wyrządzone komuś dobro jak i zło powraca, prędzej, czy później, ale powraca...
życzę Ci tylko przyjaznych ludzi dookoła...
pozdrawiam :)))
dziękuję Wam bardzo za dobre słowa... dziś dostałam kolejnego kopniaka tym razem od własnego ciała... ehh... liczętylko, że to dno to sie jednak nie oberwie, tylko ja się odbiję... ale już nie będę nikogo dręczyć moimi problemami
OdpowiedzUsuńi 13ko - obyśmy były wszystkie podobne tylko w tym co dobrego nam się trafia, złych doświadczeń nikomu nie życzę
piękny komplecik,,
OdpowiedzUsuńżyczę samych dobrych ludzi wokół
Odbijesz się.Na pewno się odbijesz.
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo sił i dużo dobrych ludzi wokoło,takich jak my,pomimo,że wirtualnie,ale wspierających Cię :)
Komplecik do pozazdroszczenia.
Pozdrawiam serdecznie!
Ushii, wspolczuje bardzo, nie wiem skad sie biora tacy ludzie, ktorzy przyjemnosc czerpia z robienia przykrosci innym... :/
OdpowiedzUsuńPrzesylam ci pozytywne fluidy;) i zycze wielu zyczliwych osob wokol...
Usciski!
Chroń nas Panie od niegodziwości ludzkiej, od wszelkiej toksyczności i patologii!!! Ushii mam nadzieję,że dobro zwycięży! A na blogu zawsze spotkasz naszą sympatię!
OdpowiedzUsuńWitaj,głowa do góry,Ja przez taką wstrętną osobę-współpracownika,który
OdpowiedzUsuńod pewnego czasu wykańcza mnie psychicznie/grożby pod moim adresem/jestem na lekach,współczuję,wyobrażam sobie co czujesz,jak to boli.Jest stare powiedzenie-kij ma dwa końce.Pozdrawiam gorąco.
Kurcze, no! Ushii, życzę Ci siły w takim razie, trzymaj się! Może tę mendę wykończy jej własny jad...
OdpowiedzUsuńObok zachwytow nad tym pieknym komplecikiem i pozostalymi rzeczami, ktore mozna podziwiac na Twym blogu przesylam najserdeczniejsze zyczenia i ogrom pozytywnej energii! Musi byc w koncu dobrze!
OdpowiedzUsuńTo przykre co piszesz. I co takie osoby z tego maja? No coz, w przyrodzie panuje niesamowita rownowaga i to co wysylamy wraca z powrotem. Takie osoby dostaja potem za swoje. Trzymaj sie i tak jak Ci radza zyczliwe Ci osoby, zdystansuj sie. Nerwy tylko psuja nasze zdrowie. Zobacz ile masz zyczliwych Ci osob wokol siebie! Ile osob dobrze Ci zyczy! Co tam jedna podla w porownaniu z tym.
OdpowiedzUsuńSliczne rzeczy "wyprodukowalas".
POzdrawiam Cie cieplo i wszystkiego dobrego
dziękuję, naprawdę takie słowa otuchy dużo dają...
OdpowiedzUsuńUshii pamietaj, że po kazdej burzy nadchodzi słoneczko !!!
OdpowiedzUsuńŻyczę pozytywnej energi i mnóstwo dobrych osób wokół Ciebie. Dasz radę !!!
pozdrawiam i ściskam mocno wirtualnie
Ja wręcz jestem pewna, że już wkrótce uwolnisz się od tego potwora.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się, a może warto poszukać gdzieś pomocy? Nie możesz być sama z tym problemem.
Gorąco pozdrawiam