Odtajniam co nieco - moje segregatory "vintage"

Wiedziałam, że namotałam. I faktycznie - do kitu te moje podpowiedzi, więc może następnym razem już pokażę o co chodziło :) Ciągle kombinuję co mam pokazać najpierw, bo mam takie zaległości, że zdecydować się nie mogę... i w efekcie nie pokazuję nic :) I gdy produkując dziś posta-giganta sama się w nim zgubiłam, doszłam do wniosku, że czas ograniczyć posty hurtowe, będę wstawiać takie krótsze.

Zatem dziś, zmobilizowana przez polkowe wyzwanie, odtajnię pierwszy kawałek - co było na tej fotce? Tak, padła prawidłowa odpowiedź, to segregatory :)

segregatory jak stare książki / faux old books

Pamiątka z zeszłorocznych wakacji :) Kupiona w celu okiełznania rozrastającej się kolekcji stempelków. Trochę nabierały mocy urzędowej, ale wreszcie gdzieś koło marca się za nie zabrałam - bo oczywiście kupowałam je od razu z myślą o przerobieniu, bo atrakcyjna była w nich tylko cena poniżej złotówki :) Kiedy postawiłam je na półce wpadłam na pomysł, by wyglądały trochę jak stare, podniszczone książki o okładkach wykończonych płótnem - ale jednocześnie żebym wiedziała, co który zwiera.

Tak wyglądały przed:


A tak po moich modyfikacjach...

segregatory jak stare książki / faux old books

A ponieważ udało mi się pamiętać o fotkach w trakcie pracy, powstał przy okazji mały tutek - i dziś wreszcie z malutkim kilkumiesięcznym poślizgiem udało się go tu wstawić, więc gdyby ktoś jeszcze miał ochotę ozdobić swój segregator to zapraszam :) Oczywiście można tak ozdobić i inne przedmioty, np zrobiłam też podobne notesy...

segregatory jak stare książki / faux old books
Segregator jak stara książka
Potrzebujemy:
  • segregator lub notes
  • cienki karton (np. z bloku technicznego)
  • sztywniejsza tekturka
  • tkanina bawełniana
  • ewentualnie dodatkowe wybrane ozdoby lub media do dekorowania i postarzania (tusze, kawa)
  • klej
1. Segregator pozbawiamy ewentualnych ozdób (ja usunęłam szare obszycie), jeśli jest oklejony śliskim papierem warto go zmatowić papierem ściernym lub usunąć, chociaż nie jest to konieczne, ale lepiej będzie trzymał dzięki temu klej.


Rozkładamy go na płasko na tkaninie, którą docinamy do odpowiedniej wielkości, zostawiając z każdej strony ok. 2 centymetrowy zapas.
2. Z kartonu oraz tekturki wycinamy po trzy prostokąty: po dwa odpowiadające wymiarom przedniej okładki segregatora/notesu i po jednym wąskim, pasującym do wymiarów grzbietu.
Kartoniki smarujemy klejem i naklejamy na tkaninie starannie ja naciągając i wyrównując by nie tworzyły się bąble z powietrzem. Między kartonikami zostawiamy nieduży odstęp, ok 3-5mm (zależnie od wielkości segregatora), dzięki temu okładki będą się ładnie zginały. Naklejenie tych cieńszych kartoników ładnie usztywni tkaninę i pozwoli ją wygodnie teraz udekorować. Jeśli tkanina jest prześwitująca albo jasna da też lepsze tło niż szara tektura.



3. Na ozdobione już okładki naklejamy sztywniejszą tekturkę - u mnie jest dość gruba, ok 2mm, bo ze względu na zaokrąglony kształt segregatorów musiałam stworzyć nowe okładki - ale jeśli oklejamy typowy segregator lub notes może być o wiele cieńsza (można też ją całkiem pominąć, ale mi wygodniej nakleja się potem taką wzmocnioną okładkę). Tekturki muszą się dokładnie pokryć z naklejonymi wcześniej kartonikami. Obracamy okładki wierzchem (tkaniną) do góry i tępym narzędziem, np. złożonymi nożyczkami przejeżdżamy po odstępie między tekturkami, tworząc załamanie.


4. Tkaninę na rogach okładki nacinamy - albo ścinamy pod kątem ok. 45 stopni róg w odległości ok 2-3mm od narożnika okładki, albo nacinamy z jednej strony prosto, a z drugiej pod kątem, tak jak na zdjęciu.


5. Teraz mamy dwie możliwości. Albo tak jak ja podklejamy zostawiony margines tkaniny do wewnątrz i naklejamy gotowe okładki na segregator (mi pozwoliło to ukryć zaokrąglenia segregatora, których stare książki raczej nie miewają), albo najpierw naklejamy okładki i dopiero wtedy podklejamy brzegi tkaniny do środka - wówczas dobrze byłoby jeszcze wkleić w środku prostokąty z cienkiego kartonu lub ozdobnego papieru by zakryć końce materiału.

W środku umieszczamy oczywiście co nam się żywnie podoba - na wasze życzenie pokazuję zawartość moich :)

mój sposób na przechowywanie stempli akrylowych i wykrojników
Stemple
Stempelki trzymają się na zalaminowanych kartkach - z tyłu każdej karty jest wydruk lustrzany, do którego przyklejam stemple, na awersach kartek mogę sobie wygodnie przeglądać odbitki. Segregator jest zamykany na suwak, dzięki czemu doskonale zabezpiecza stemple przed światłem (na które sa wrażliwe)i daje mi pewność, że nic się nie zgubi.

Wykrojniki
Na dociętych do wymiarów segregatora tekturkach gr 1mm naklejam elementy wycięte z folii magnetycznej, dzięki czemu nie tylko zyskałam wygodny system przechowywania (wszystko posegregowane tematycznie i bezpieczne przed zgubieniem), ale zawsze widzę, gdy jakiś wykrojnik po pracy nie wróci na swoje miejsce:

bez wykrojników
z wykrojnikami

I to wszystko, dobrej zabawy :)

Pozdrawiam,
ushii

65 komentarzy :

  1. Świetny toturial! Ja w starych segregatorach trzymam serwetki do decoupageu. Na pewno przyda im się porządny lifting. Dzięki za inspirację :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Genialny pomysł!
    Segregatory wyszły suuuupppeeerr!!!
    Mam pytanko:
    klej nie przebija przez tkaninę, trzeba go nałożyć równomiernie, czy mozna punkowo?
    pozdrawiam
    mz

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne segragatorki, ślicznie im w tym wdzianku :)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, coś pięknego, genialny pomysł. Muszę sobie go zakodować, bo napewno kiedyś wykorzystam.

    OdpowiedzUsuń
  5. pomysł genialny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne, tylko zastanwiam się jak one teraz wewnatrz wygladaja?Mają wklejone koszulki?czy moze pusto jak w piorniku???nie potrafię sobie tego wyobrazić:)

    OdpowiedzUsuń
  7. NO WŁASNIE...A JAK SRODEK...ŚLICZNIE JE ZROBIŁAŚ:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Fantastyczny pomysł...Jestem ciekawa czy takie zastosowanie będzie dobre w przypadku zwykłych biurowych segregatorów z metalowymi kółkami??!!

    pozdrowienia z deszczowej Norwegii

    OdpowiedzUsuń
  9. ...i koniecznie prosze o posty zamieszczane...czesciej :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję - oki, już doklejam fotkę ze środka, zapomniałam :))
    Muniu - To się nadaje do każdego notesu i segregatora, przecież robimy tu własne okładki

    OdpowiedzUsuń
  11. Aha, o kleju jeszcze nie napisałam - ja smarowałam całą powierzchnię kartonika (nie tkaninę) pędzelkiem - nie, nic nie przebijało, tylko jak docisnęłam i wygładziłam tkaninę to zostawiłam do wyschnięcia na chwilę.

    OdpowiedzUsuń
  12. Super pomysł i wykonanie! Mam malutką satysfakcje z tego że zgadłam swego czasu co to jest:))
    Już szukam w myślach co mogę ozdobić w ten sposób...
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj Ty czarodziejko nasza! Pięknie Ci to wyszło kochana, ale co tu się dziwić? Pomyślę kiedyś nad takimi segregatorami:-) Kiedyś... ;-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Segregatory przepiękne :) Pomysł na pewno przyda się nie tylko w ozdabianiu segregatorów :) Pozdrawiam ciepło i koniecznie prosimy i częstsze posty :)
    Agata

    OdpowiedzUsuń
  15. Zazdroszczę Ushii tego daru przekształcania każdego drobiazgu w magiczny przedmiot. Segregatory prześliczne.

    OdpowiedzUsuń
  16. no i w srodku pięknie zrobilaś:)wow

    OdpowiedzUsuń
  17. No to sie nabralam :) bo myslalam ze obdarlas ksiazki z jakis cudnych okladek :) nawet sie zastanawialam gdzie Ty takie znalazlas :) Pomysl genialny, do tej pory mialam moje marne zasoby stempelkow w zwyklych segragatorach :) Ale najpier dokoncze swoj notesik a potem skorzystam z Twojego tutka :) a tych stempli - okropnie zazdroszcze, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Super pomysł, śliczne księgi Ci wyszły i zdobią Twój domek, a te szare zdecydowanie by go szpeciły:( dziękuję za kursik, może kiedyś skorzystam jak juzż mnie książki i stosy gazet wygonią z szafek i komód i będą musiały stanąć na widoku. Pozdrawiam serdecznie Ushi:)

    OdpowiedzUsuń
  19. jestem pod wrażeniem! świetnie wymyśliłaś te segregatory :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Jak dla mnie to artystyczne dzieło, jesteś wielka, mówił Ci to ktoś? Bardzo mi się podobają, nie sądziłam, ze segregatory przeszły aż taką metamorfozę;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetny pomysł i wykonanie, jak zwykle :-)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. Zazdroszczę zdolności manualnych.Książki -segregatory są piękne!Bardzo mi się podobają.Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  23. Wow, niesamowita metamorfoza. Dlaczego ja tak nie umiem??

    OdpowiedzUsuń
  24. Segregatory wyszły Ci rewelacyjnie.Bardzo,bardzo mi się podobają.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Jestem zaskoczono bo myślałam, że to są zwykłe segregatory, a one mają suwak. Bardzo fajny pomysł i eleganckie wykonanie. Wyglądają pięknie.

    OdpowiedzUsuń
  26. Rewelacja!!! Chyba przerobię tak albumy na zdjęci! Świetny kursik!!! Pozdrawiam , Iza

    OdpowiedzUsuń
  27. Świetne okładki:))Ja swoje ambitnie haftowałam na materiale:)))a tu proszę,wydruk i już:)pozdrawiam Cię cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
  28. Genialnie to wymyśliłaś!!!
    Pozdrawiam i dziękuję za kursik:)))

    OdpowiedzUsuń
  29. świetny kurs i przede wszystkim pomysł, super to wykombinowałaś!oj widzę, że moje segregatorki zostaną wkrótce zliftingowane ;) no i kolekcja stempli - mega imponująca!

    OdpowiedzUsuń
  30. Śliczne wyglądają w nowym ubranku =]

    OdpowiedzUsuń
  31. Świetny pomysł, koniecznie muszę wypróbować :) dziękuję bardzo za cudowny kursik, miłego wieczoru :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Świetny pomysł na porządek w stempelkach a sama kolekcja powalająca!
    Miłego wieczoru :)

    OdpowiedzUsuń
  33. zdolniacha
    piękne segregatory
    super tutek
    pozdrawiam ciepło
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  34. Segregatory prezentują się wspaniale !!!
    Tutek świetny, oby jeszcze tylko doba się wydłużyła ;-)
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  35. Wow! Wykonanie fantastyczne. Twoja wyobraźnia nie ma granic! Moje stempelki leżą w pudełku ale może doczekają się kiedyś tak pięknego przechowywacza:)
    Dobrej nocy Ushii!

    OdpowiedzUsuń
  36. Jak to dobrze, że eksplodujesz pomysłami i się nimi dzielisz...
    Tak notesiki też były śliczne - do tej pory jak na niego patrzę, to wzdycham...
    Pomyśleć, że jak oklejałam album do zdjęć to mało go nie rozerwałam ze złości - u Ciebie to wszystko takie proste...:-)
    Piękne Uleńko - o cudnych stempelkach nie wspomnę...:-)

    OdpowiedzUsuń
  37. genialne:) w życiu nie zgadłabym, że to segregatory... aż zaniemówiłam z wrażenia:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  38. Pomysł rewelacyjny a i wykonanie świetne.Całość niezwykle oryginalna.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  39. Baaardzo mi się pomysł podoba
    zdolna bestio, a i tutek jak zawsze wyczerpująco-zachęcający ;))), dzięki wielkie!
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  40. poprostu piękne segregatory :D pozdrawiamy z córami

    OdpowiedzUsuń
  41. Witaj Ushii, całkowicie przypadkowo trafiłam na Twój blog i jestem zachwycona. Wspaniałe rzeczy tworzysz, masz niesamowity talent! Chylę czoła :) Będę gościć u Ciebie napewno bardzo często i nie mogę się doczekać kolejnych postów :)))
    Pozdrawiam Ciebie cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Jesteś GENIALNA!!!!! Fantastyczny pomysł Ulu!!!:)
    ściskam:*

    OdpowiedzUsuń
  43. Ushii dziękuję za tutka, napracowałaś się, ale efekt jest rewelacyjny! Pozdrawiam Cie serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  44. Świetny pomysł, a u mnie tyle brzydkich segregatorów straszących na półkach. Już wiem czym się zajmę w najbliższym czasie :) Pozdrawiam, Karolina.

    OdpowiedzUsuń
  45. Droga Ushii.... jestem w pracy i cichcem oglądam Twoje CUDA, czy Ty nie jesteś Czarodziejką przypadkiem? Przyznam szczerze, że jeszcze dzisiaj muszę, poprostu muszę spróbować swoich sił i zrobić zakładkę do książek wg Twojego pomysłu. Nie mam wprawdzie takich materiałów do dyspozycji, ale poszperam trochę i zrobię ją! Zawziełam się jak głupia :) To co pokazujesz naprawdę nie jest trudne, mnie osobiście najtrudniej wpaść na takie pomysły. Zazdroszczę talentu Ushii. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Cos innego typowalam,ale segregatory to swietny pomysl, strasznie mi sie podobaja te pastele.
    Tutek doskonale przedstawiony, moze kiedys sie skusze go wykorzystac.
    Pieknie jak zwykle:)
    pozdrowionka sl

    OdpowiedzUsuń
  47. Ushii, nadal jestem w pracy i jednocześnie u Ciebie :) Uzależniam się ;)

    OdpowiedzUsuń
  48. AAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!
    Jakie FENOMENALNE!!!!!!!!!!!!!
    I postemplowane!!!!!!!!!!!!!!!
    I na stemple!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    AAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!

    Kursik super! Jestem absolutnie zafascynowana tym, co robisz - chociaż taka bałaganiara jak ja, to nigdy nawet nie poukłada swoich rzeczy, a co dopiero mówić o zrobieniu tego w TAKIM STYLU!!!

    Nie mniej chylę czoła nisko, niziutko i sobie chociaż oko nacieszę :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Fantastyczny pomysł, piękne segregatory:) szkoda że ja do niecierpliwych należę:(

    OdpowiedzUsuń
  50. genialny tutek , widzę wreszcie szanse by mój ohydny segregator z płytami wyszedł z ukrycia szuflady i zagościł du mnie na półce....
    pozdrowienia z potrójną mocą

    OdpowiedzUsuń
  51. Podziwiam Twoją pomysłowość. Rewelacyjnie wyglądają te segregatory.
    Może kiedys podgapię i skorzystam z tutorialu bo bardzo mi się podoba.
    Pozdraiam! Iza

    OdpowiedzUsuń
  52. Rewelacja!!! efekt końcowy mnie zachwycił :) dzięki za szczegółowy opis :)

    OdpowiedzUsuń
  53. Ależ cudne segregatory!
    Świetny kursik :).

    OdpowiedzUsuń
  54. Genialnie! Jak zawsze czuję się zainspirowana - musiałabym się zabrać za swoje segregatory :) A twój pomysł jest świetny i tak jasno wytłumaczony... Słoneczne buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  55. Super! Zawsze chciałam sobie zrobić jakieś fajne notesy i im podobne (bo znaleźć taki w sklepie to masakra, a jeśli już się znajdzie to następuje masakra cenowa... ;-) ), więc na pewno skorzystam z Twojego tutoriala :)

    OdpowiedzUsuń
  56. genialny pomysł, szczerze zazdraszczam :)

    OdpowiedzUsuń
  57. Powiem krótki. Jesteś niemożliwa!! Patrzyłam wcześniej na te Twoje księgi i zastanawiałam się gdzie się takie kupuje.... (no przede wszystkim i co to za książki?) Dobrze że wyjaśniłaś bo miałam bezsenne noce :)

    OdpowiedzUsuń
  58. Segregatory super :) Interesuje mnie czy ta tkania na miała już te ''obrazki"

    OdpowiedzUsuń
  59. Witaj! Już kiedyś się nimi zachwycałam...ale zachwycam się ponownie, czy mogłabyś podpowiedzieć nazwę materiału? O jaki pytać? Lub gdzie go szukać, nie znam się totalnie na materiałach :( Z góry wielkie dzięki

    OdpowiedzUsuń
  60. czy jest możliwość zamówienia takiego segregatora? *.*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarze!