Macie już coś w zanadrzu dla swoich Mam? Ja kupiłam już Jej ulubiony
prezent - książkę, zaplanowałam ciacho i karteczkę zrobiłam. A nawet
dwie, dla dwóch naszych Mam :)
Pozdrawiam,
ushii
strona główna » scrapowo » Na Dzień Matki
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Ja ciasta raczej dla mamy nie upiekę - ale mogę dla samej siebie:)
OdpowiedzUsuńA z karteczkami to poszłam na łatwiznę i wysłałam gotowce ze sklepu.
Delikatne i pełne miłości...jak same mamy :)
OdpowiedzUsuńPieknie je stworzylas,w tej pierwszej motylki sa takie slodziutkie :) Ja jutro przymirzam sie do zrobienia, niestety musze wyslac...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Piękne kartki,może kiedyś ja doczekam się podobnej od swojej córki?
OdpowiedzUsuńTutaj dzień mamy wypada w kwietniu,Lenka w przedszkolu zrobiła dla mnie laurkę z odbitą swoją dłonią.Jest to najpiękniejsza laurka na świecie!
Nie skomentowałam poprzedniego postu,pozwolisz,że zrobię to teraz?Masz idealny porządek w tasiemkach i koronkach,zazdroszczę,bo u mnie to wszystko lata jak chce w wielkim bawełnianym worku.Ale lubię ten swój misz-masz :)
Pozdrawiam cieplutko.
Piekne karteczki tylko zazdroscić, nie potrafie robić takich kARTECZEK ALE ZROBIE JEJ PODUSZKE Z WYSZYTYM HAFTEM PŁASKIM BO TAKIEGO NIE UMIE.
OdpowiedzUsuńCudne kartki:), szczególnie motylki urocze! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSliczne!Zwlaszcza ta z motylkami!Mama na pewno sie ucieszy:) Pozdrawiam cieplo
OdpowiedzUsuńMamy na pewno będą zachwycone i dumne z córci :)) ja niestety dwie lewe mam i nie potrafię, ale pomyślałam że pocztą kwiatową prześlę kwiaty, na pewno się mocno zdziwi, bo z reguły to były karteczki :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
piękne karteczki,
OdpowiedzUsuńmotylki i kwiatek z gazety są bardzo fajne.
Ushii mam pytanie gdzie można kupić rameczki takie jak na twoich karteczkach,gotowe z wykrojników?
cudne, cudne, cudne!
OdpowiedzUsuńTakie karteczki to do ramki i...patrzeć, patrzeć....
OdpowiedzUsuńSą obłędne!!! Ja też mam pytanko, nie wiem czy zechcesz zdradzić, ale... skąd masz takie piękne papiery? Szukałam w necie jest i jest dużo ładnych ale na takie nie natrafiłam... :) Zazdroszczę Mamom :) może kiedyś też uda mi się takie cudeńka wyprodukować :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńStruś Pędziwiatr z Ciebie :)) - tu koronki,tu kartki, nie nadążam komentować i się zachwycać, kartki piękne jakniewiemco ;))) delikatne i pachnące kwieciem, ja jeszcze nie mam nic ale na pewno coś wykombinuję ;))
OdpowiedzUsuńAniu - tu akurat są same polskie papiery, różnych firm (ten różyczkowy niestety już jest chyba niedostępny, nie wiem). Ale mocno przeze mnie dodatkowo ozdobione i ostemplowane i może dlatego ich nie kojarzysz :)
OdpowiedzUsuńno ja nieste nie mam już mamy od 17 lat, zmarła młodo ale za to sama jestem mamą i pewnie też dostane jakoś laurkę śliczną.
OdpowiedzUsuńTwoje kartki cudne
Piękne kartki!
OdpowiedzUsuńMamy będą wzruszone:)
Jakie materiały wykorzystałaś ?
Pozdrawiam.
Szpieg
Przepiękne karteczki. Ta druga szczególnie mi się podoba. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTwoje karty to mistrzostwo swiata, przepiekne.
OdpowiedzUsuńJa zostawilam prezent dla mamy jak bylam na swieta w PL. I karta tez tam sie znalazla.
Usciski
Piękne, romantyczne, klimatyczne i dopieszczone :) Zwłaszcza druga mnie urzekła tą gęstwiną liści i klateczką...
OdpowiedzUsuńTaką kartkę to też chciałabym dostać.
OdpowiedzUsuńA dla swojej mamy dopiero zrobię.
zachwycające, ot co.
OdpowiedzUsuń:)
:) Ja też póki co mam jedną kartkę dla Mamy zrobioną, nie wiem czy dla drugiej zdążę... chyba muszę się pospieszyć :P my to pewnie dzwonić będziemy do naszych Mam - takie życie :P
OdpowiedzUsuńA Twoje karteczki urocze :) Ula Ty masz jakiś sprzęcior do wycinania tektury? bo i do magnesików coś takiego użyłaś... ? jak tak to zdradzisz mi co to takiego? :) i gdzie to nabyć można...
P.S. Podziwiam za tą "kąpiel" w wodospadzie ;) pewnie w Meksyku co? ;) nie wiem czy tu by się dało... :))) Buziole :* aaa no i skarbonkę sobie jakąś załóż :))) Pa!
Boże jakie piękne kartki! :)
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam pierwszą stwierdziłam że jest przecudna, ale jak ujrzałam drugą to juz sama nie wiedziałam, która ładniejsza :)
OdpowiedzUsuńObie kartki są śliczne, Mamy powinny być zachwycone.
pozdrawiam, Ja
Cudowne są !!! Ja Kocham Twoje karteczki :)
OdpowiedzUsuńBuziak
Cudne...
OdpowiedzUsuńprzepiękne karteczki!!! szczególnie ta druga!!!
OdpowiedzUsuńBardzo kreatywne i piekne karteczki, chyba pierwsza najbardziej mnie urzekla:)
OdpowiedzUsuńDroga Ushii juz dawno podczytuje Twojego bloga wiec jesli pozwolisz bede tu czesciej zagladac :)
pozdrawiam
boski blog! :) wszystko jest takie delikatne i kobiece... pięknie!
OdpowiedzUsuńPięknie tu u Ciebie!! A kartki cudne!!
OdpowiedzUsuńJestem pod ogromnym wrażeniem wykonania karteczke.Precyzja i staranność ich wykonania sprawiła,że i ja w tym roku wykonam samodzielnie a nie jak co roku gotowca z empiku....
OdpowiedzUsuńCiacho również upiekę i gnam 350km na święto mamy:)
Pozdrawiam ciepło z zachmurzonego Krakowa i błyskającego nieba......
Bardzo ladne:)Od znajomej dostalam stempelki do wyprobowania i wśród nich jest wlasnie tn z klateczką:)uwiebiam go:)Bardzo fajnie skomponowąlas wszystkie detale:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię klimat Twoich prac scrapowych. Wiem już do jakiego ideału muszę dążyć :)
OdpowiedzUsuńUla, co to za wykrojnik - ta gałązka?
Apropos tasiemek - świetne rozwiązanie. Też zauważyłam, że na tekturkach jest im najlepiej.
Pozdrawiam serdecznie!
Ushii jak zawsze piękne wytwory Twoich rąk! Fajnie,że słowo "Mama" też jest pisane przez Ciebie z dużej litery, ja kiedyś otrzymałam bardzo "pouczającego" maila od jakiegoś zgorzkniałego anonima,który nie miał odwagi się przedstawić ale za to dosyć agresywnie rozwodził się nad popełnionym przeze mnie błędem odnośnie "Mamy"..... i zalecił mi nawet zaprzestania prowadzenia bloga:) Stąd cieszę się, że nie tylko dla mnie ale i dla Ciebie wyraz "Mama", "Jej" to nie tylko zwykłe słowa:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie,
Karteczka śliczna!
OdpowiedzUsuńW tym roku pierwszy raz ja będę obchodzić Dzień Matki jako mama :) Jestem tym niezmiernie podekscytowana. A mojej osobistej Rodzicielce uszyłam woreczki podróżne na bieliznę - mam nadzieję, ze się spodobaj :)
Dziękuję bardzo za wskazówkę :) w takim razie będę szukać dalej a faktycznie o ozdobieniu papieru nie pomyślałam... tyle jeszcze nauki przede mną :) podziwiam Cię za Twoje pomysły, precyzyjną realizację i za wygospodarowywanie czasu na to wszystko :) pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńPiękne, klimatyczne karteczki :)
OdpowiedzUsuńPiękne, klimatyczne karteczki :)
OdpowiedzUsuńUleńko- jesteś mistrzynią w tworzeniu karteczek.Powiem Ci,że ja nie mam pojęcia o tych stempelkach i inszych gadżetach, ale jak patrzę na Twoje wytworki, to aż chce mi się zacząć takie cuda produkować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Cudowne karteczki
OdpowiedzUsuńPrzypuszczam, że każda mama chciałaby otrzymać taką kartkę...są urocze:)
OdpowiedzUsuń