Szczękę zbieram właśnie z podłogi...

Dziś jest cudny dzień,  spotkały mnie dwie bardzo miłe niespodzianki. Z jednej z nich dziś zdjęć jeszcze nie będzie, ale druga już za chwileczkę :) Pokażę tylko najpierw szybciutko, co ostatnio upolowałam... jak szukałam to nigdzie nie mogłam trafić i tylko sobie wzdychałam do zdjęć... a jak w końcu trafiłam jeden i już nie szukałam, to sam mi w ręce wpadł drugi :) Nie oparłam się, nabyłam i to za grosze, więc radość podwójna...



A teraz powody zagubienia szczęki :) Przed chwileczką zapukał listonosz i wręczył mi paczuszkę... musiałam biegiem lecieć po aparat i uwieczniać, bo słodkości dostałam (więc proszę na jakość fotki uwagi nie zwracać!) O, proszę:


Najlepsze w tym wszystkim, że paczuszka była bez nadawcy!! Prawdziwie po mikołajowemu,  niespodzianka i nie wiadomo od kogo :)) Mikołaju mój, ujawnij się, bo nie mogę Ci podziękować :))))

Co prawda ten post miał być o moich dekoracjach świątecznych, ale jestem właśnie w trakcie porządków i nie zdążyłam ich jeszcze obfocić - no ale w tej sytuacji fotka na blogu ma priorytet, sami przyznacie :) A dekoracje i inne drobiazgi - jutro :)

No to wracam do sprzątania :)
Pozdrawiam,
ushii

23 komentarze :

  1. prezent śliczny!!! też bym chciała dostawać takie mikołajkowe prezenty! :))) cuda wyszukujesz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No i jak tu mieć wątpliwości, czy Mikołaj istnieje;-)
    Piękne prezenty.
    Cieplutko pozdrawiam i czekam na Twoje dekoracje.

    OdpowiedzUsuń
  3. piękne podarunki:-)

    jak to dobrze, że istnieje Święty Mikołaj ...

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochaniutka a może upolujesz kiedyś, przypadkiem ... dla mnie to cudeńsko na sól-pieniążki zwrócę:)

    Kurcze.. fajny mikołaj do Ciebie zapukał:)

    Pozdarwiam

    OdpowiedzUsuń
  5. A jednak to prawda,że Mikołaj istnieje:)
    Śliczne prezenty,a pudełeczko bomba!

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny wieszak, a te małe sukieneczki po prostu boskie. Ale Ci ostatnio dopisuje prezentowe szczęście!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak tam szczena !? :-)) Pozbierałaś się ? Oj, po takim prezencie długo trzeba dochodzić do siebie. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Swietny prezent. Super niespodzianka. Pojemnika na make zazdroszcze jest piekny.

    OdpowiedzUsuń
  9. piekne prezenty i zdobycze - umiesz wyszukiwac:)
    zapraszam do mnie po wyróżnienia:)

    OdpowiedzUsuń
  10. ...juz pewnie teraz posprzatalas i relaksujesz sie teraz troszeczke przy pysznej herbatce...no i raz jeszcze podziwiasz twoje prezenty i zdobycze, a jest co bo sa poprostu sliczne...masz oko!
    Dziekuje kochana za twoje przemile slowa,dodaja ciepelka!
    przytulam
    Magdalena/Color Sepia

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak fajnie, jednak mikołaje lub mikołajki istnieją naprawdę :)
    No to teraz masz już pojemniki 2, na sól i na mąkę, super, pewnie pięknie wyglądają w komplecie :))
    Uściski...

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale piękne prezenty!Oj grzeczna byłaś,dziewczynko!
    Pojemniczek super!Masz szczęście!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Ushii, nadrabiam zaległości blogowe i co widzę? Dostałaś ostatnio prezentów jak mrówków! :) Same delikateski! No i jeszcze upolowałaś brata bliźniaka (siostrę bliźniaczkę?) pojemnika namącznego... Oczywiście, że musiałaś go kupić, nieetycznie po prostu byłoby rodzeństwo rozdzielać, zwłaszcza bliźniacze :)
    P.S. Odpisałam na Twój komentarz u siebie na blogu - bo ja jak już się rozpiszę to od razu na cały ekran :) Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  14. Zdradź sekret, co trzeba zrobić, żeby dostać tyyyyyleee prezentów:)) Jakbym dostałe take piekności i jeszcze nie wiadomo od kogo...no od Mikołaja heheh...to tez szczęka wyladowałaby na podłodze :D
    Aleś pojemnik upolowała ..kolejny.. cudo!
    Pozdrawiam śnieżnie bo za oknem pruszy:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Miała być niespodzianka i jest! Cieszę się że prezenty Ci się podobają i że listonosz nie nawalił! Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ushii, wiesz ja nic nie chcę mówić aleeee ten cudny drugi nabytek Twój ma "górę" taką samą jak mój - od soli ;) więc pasowałby mi ;) co tu duzo mówić - do kompletu hihi
    A tak serio - gratuluję prezentów! Grzeczna dziewczynka :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudne prezenciki! Jak miło spotkać Mikołaja, który dobiera takie wspaniałe prezenty!

    OdpowiedzUsuń
  18. O tak Mikołaj tego roku poszalał ... nie będę owijać w bawełnę chyba sobie to blogowe towarzystwo upatrzył pewnie też jest graciarzem ;DDD!!!

    nabytek ... no cóż zazdroszczę i czekam aż wpadnie kiedyś takowy i w moje ręce

    pozdrawiam z rana

    OdpowiedzUsuń
  19. Lavande - ok, będę się rozglądać :)

    Mario - no musiałam ją w końcu podnieść, bo mi o meble zahaczała :)

    Zielonooka - Dziękuję!!! Bardzo mi miło!!

    Magdaleno - a gdzie tam, zanim zaczęłam porządki - był porządek - a jak zaczęłam sprzątać to wielki bałagan mam wszędzie :)

    Wichrowa - oj u mnie też sypie na całego :)

    Conchita - już wszędzie Ci dziękowałam, ale i tu to zrobię :) Dziękuję!!

    Daguś - no faktycznie podobne :) Dlaczego zawsze wpada na cos w ręce przypadkiem, a jak szukamy to nie ma i nie ma?

    13ko - no miejmy nadzieję, że jest jak piszesz :) i jeszcze będą się nam wszystkim graciarom sypać prezenty :))

    pozdrawiam wszystkich!

    OdpowiedzUsuń
  20. Kochana zawsze można wymienić się indywidualnie:D

    OdpowiedzUsuń
  21. No to Święty Mikołaj się postarał :) Piękne :)
    No i ten pojemniczek na sól!!! Zazdroszczę!!
    Serdecznosci...

    OdpowiedzUsuń
  22. taki los mają grzeczne dziewczynki.
    Są zasypywane prezentami ;)
    ...pojemniczek na sól piękny.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Moja droga zdrowych, spokojnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia tobie życzę :)

    OdpowiedzUsuń