Zanim przejdę do tematu dzisiejszego posta - chciałam Wam powiedzieć kilka słów...
Z
różnych osobistych powodów nie byłam na blogach obecna w zasadzie od
kilku miesięcy... wróciłam, gdy wciąż jeszcze było mi źle i nie miałam
ochoty na nic. Ale zaglądając w różne miejsca i sprawdzając co u Was
słychać, podziwiając przepiękne prace wielu z Was i prześliczne
aranżacje, czułam, że ten ciężar na piersi troszkę zmalał. A potem
odkryłam jeszcze kilka innych miejsc i osób, o których istnieniu nie
miałam dotąd pojęcia - i zachwyciłam się nimi :) W odpowiedzi usłyszałam
też wiele miłych słów, są też wśród Was osoby, które wyciągnęły do mnie
rękę w smutnych dla mnie chwilach... Dlatego chciałbym bardzo Wam
podziękować. Za to że jesteście, że tworzycie, że wspieracie, że dajecie
z siebie światu cząstkę swojej energii i radości życia - bo czasem bywa
ona innym bardzo potrzebna... Z całego serca dziękuję :)
Mam
tylko jedną prośbę - do osób, które zaglądają tu i znikają bez śladu.
Niedawno przekonałam się, że gościłam u siebie, nie raz i nie dwa, osoby
prowadzące przepiękne blogi - a ja nic o tym nie wiedziałam i nie
miałam jak wpaść z rewizytą :) Zatem - dajcie mi czasem szansę i
zostawcie po sobie kilka słów, abym i ja mogła zajrzeć do Was!
A
wracając do tytułowej romantyczności - dziś pogoda prawdziwie marcowa,
na przemian leje i wieje albo pięknie słońce świeci. A ma być jeszcze
gorzej, zapowiadają śnieg z deszczem na weekend - pewnie nie mi jednej
nieco to w świątecznych przygotowaniach popsuje szyki :/ Ale dziś u mnie
na blogu jest wyłącznie słonecznie, wiosennie i romantycznie, na
przekór pogodzie i codziennym smutkom!
Najpierw
pokażę coś, co powstało już, ho ho, dawno. Ale powstawały z myślą o
konkretnych osobach, więc dopóki nie poszły w świat, nie mogłam ich tu
pokazać... No, ale wreszcie mogę... zatem prezentuję: takie romantyczne
notesy, w sam raz do zapisania wszystkich wiosennych spraw do
załatwienia :) Czyli też praktyczne przy okazji.
I
jeszcze jedną wcześniejszą pracę chciałabym pokazać - na rozruszanie
przed
świątecznymi karteczkami, które ciągle jeszcze czekają na ostateczne
wykończenie i wysyłkę do Was... w zeszłym roku zasypałam wszystkich
tradycyjnym jajkiem, teraz będzie coś zupełnie innego, obiecuję :) A
teraz - taka wiosenna karteczka dla mojej Mamy:
Pozdrawiam,
ushii
Uluś wiosna nastała, teraz to już tylko lepiej będzie ;-)
OdpowiedzUsuńKochana w notesach już się zakochałam ;-) przecudne są !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam Aga
przepiękne, iście wiosenne prace.
OdpowiedzUsuńA że wiosna zagląda już do okien-mimo zmienności swojego nastroju- zobaczysz, lada chwila u Ciebie rozgości się na całego:) w sercu, w życiu i w domu:)
Pozdrawiam cieplutko!!!
Takie wiosenne i sielskie te pastele - nic a nic nie widać po Twoich pracach, że przeżyłaś przkre chwile.
OdpowiedzUsuńWracaj wiosennie i pisz... i cykaj zdjęcia i opowiadaj i...przepisy kolejne pyszniutkie wrzucaj :)
Piękna wiosna przed nami - pełna ciepła i radości.
Życze Ci aby i w Twoim serduszku rozgościła się na dobre :)
Przesyłam usmiechy
Magda
notesy naprawde romantyczne;-)))sliczne pastelowe kolorki, az cieszą oczęta;-)POZDRAWIAM WIOSENNIE.
OdpowiedzUsuńUleńko - czasami są gorsze dni, czasami wydaje nam się, że wszystkie nieszczęścia na nas spadają ale ta zła aura kiedyś się kończy! Trzeba tylko myśleć pozytywnie! Mi też zawsze dodają skrzydeł znajomi, przyjaciele - poza ukochaną rodzinką rzecz jasna! I Tobie życzę, żeby otaczali Cię ludzie z pozytywną energią, zachęcający do działania i z którymi będzie Ci po prostu dobrze...
OdpowiedzUsuńco do notesików - Ty wiesz, że po kameowym notesie przepadłam... A jak spojrzałam na te nowe cudeńka... Ula one są przepiękne!!!
Ushii, jak zwykle pięknie u Ciebie... Skoro już piszesz o tym podglądaniu, to ja też zaliczam się do cichych fanek Twojego bloga:) Jak będziesz miała chwilę, zajrzyj i do mnie! pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne notesy!!!
OdpowiedzUsuńОчень красиво
OdpowiedzUsuńWitam podglądam Twojego bloga już ponad rok (własnego bloga zaczęłam pisać stosunkowo nie dawno).
OdpowiedzUsuńZapraszam do mojego trochę wariackiego świata :)
Pozdrawiam cieplutko
Karola
Notesy są przepiękne, bardzo udane kompozycje :) Twojego bloga podglądam od dawna, ale nie zawsze mam czas komentować. Zazwyczaj blogi przeglądam o 6 rano przy śniadaniu przed wyjściem na uczelnię, dzięki temu wstawanie o tej porze ma miły akcent.
OdpowiedzUsuńJeżeli masz ochotę to zapraszam do mnie w odwiedziny i na candy:
http://czarnabiedronka.blogspot.com/2012/03/candy-z-powodow-wielu.html
:)
OdpowiedzUsuńNotesy są śliczne i niemożliwe zdecydować, który ładniejszy. Ale, ale ja zaraz też pokażę coś w takich samych kolorach choć to będzie coś zupełnie innego.
Ula Buziaki przesyłam i to moje piękne słoneczko co tak grzeje od kilku dni:)
urocze notesiki..romantyczne deliaktne zmysłowe..az chciałoby sie przytulic taki:)))
OdpowiedzUsuńpiekne te roze:)))
pozdarwiam
wszytskeigo dobrego:)))
Uleczko, zawsze zaglądam ale niewiele zostawiam po sobei śladu. Sprowokowałaś mnie nie tylko tym postem ale chyba bardziej poprzednimi. Mam tylko nadzieję, że to co przykre, pokręcone, nie do końca zrozumiane i akceptowane juz za Tobą, czego z całego serca Ci życzę. W końcu "z za miedzy" sąsiadkami jesteśmy. I mam tylko nadzieję, że po "kopniaku" śladu nie zostanie.
OdpowiedzUsuńNotesy-ach...nie mam słów, żeby określić jakie uczucia mną targają gdy na nie patrzę. O krzesłąch z poprzedniego postu wolę już nie wspominać, hihi.
Kochana wiosna i tak zawitała a , że kapryśna?!-jak to kobieta.
Słoneczka nie tylko na zewnątzr ale w sercu życzę
Buziole przesyłam
Pieknie i romantycznie...zaglądam tutaj od niedawna bo sama kilka chwil mam bloga...Życzę dużo radości i mało smutków:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Urocze notesy i karteczki.Śliczne przedmioty tworzysz, głowa do góry minie wiosenne przesilenie i będzie dobrze.))))
OdpowiedzUsuńUlka notesy są przecudne bardzo delikatne, romantyczne po prostu śliczne :-)
OdpowiedzUsuńJak masz ochotę to zapraszam do mnie na bloga na kubek gorącej kawki lub herbatki :-)
pozdrawiam wiosennie i wiesz fajnie że jesteś :-)
skimmia
Uleńko teraz to będzie już tylko lepiej, tego Ci życzę:)
OdpowiedzUsuńA na Święta...słoneczko zapowiadają i 20 stopni:).
Cudowne te Twoje prace, koniecznie więcej pokazuj:)
Miłego dnia!
Mam wielką ochotę popracować z kolorami dzięki Twoim pracom u mnie dziś mimo chmur za oknem znacznie piękniej :)
OdpowiedzUsuńNo to poczułam się wywołana do tablicy ;)
OdpowiedzUsuńZaglądam na twojego bloga jak tylko pojawi się jakiś nowy post (mam go w zakładkach), podziwiam Twoje prace, podoba mi się u Ciebie....takie moje klimaty....z różnych powodów nie mogę tak mieć u siebie ....
Mój blog jest inny, też pokazuję co zrobiłam własnymi rękoma, ale przede wszystkim z włóczki, trochę biżuterii i od czasu do czasu coś z innej beczki...
gdybyś chciała mnie odwiedzić to zapraszam :)
www.wlasnorecznie.blogspot.com
Ula posyłam Tobie dużo serca/ słonka nie podaruję bo u mnie go nie ma/
OdpowiedzUsuńW tym całym świecie to jest tak, że po zimie przychodzi wiosna, mam nadzieję że w Twoim życiu wszystko się ułoży i będzie Piękna Wiosna.
notesiki są cudowne , czekam z niecierpliwością na karteczki niespodzianki
Fajnie, że znowu jesteś i czujesz się lepiej, mam nadzieję że teraz będzie już tylko dobrze-trzymam za to kciuki z całych sił!
OdpowiedzUsuńNotesy-cudowne!!!
Karteczka również piękna.
pozdrawiam Cię ciepło
buziaki
Mimowolne Zauroczenia
Wiosennie nas zarażasz, z wielkim rozmachem chłoniesz kolory i przelewasz je na te piękne przedmioty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ha ja obiecałam sobie że będę choć zostawiać :):) już kilka dni mi się udaje ....
OdpowiedzUsuńAleż dobrze znów Cię widzieć :)
OdpowiedzUsuńPromyczki słońca wewnętrznego i zewnętrznego podsyłam!
Powrót... jaki spektakularny! Kiedy patrzę na te wszystkie Twoje prace, pieczołowicie wykonane własnymi paluszkami... to robię się taka mała, zawstydzona i obiecuję: kartki świąteczne wykonam sama!
OdpowiedzUsuńNotesiki i kartka są piękne, kolorowe, romantyczne, ulotne i wiosenne!
marta
wszystkie rzeczy są przepiękne! Podziwiam za tę delikatność, magicznie!
OdpowiedzUsuńUlu ja też zazwyczaj u Ciebie po cichu, choć czasem coś skrobnę..
OdpowiedzUsuńTwoje nostesy są cudne, idealne na ogrodowe notatki, czy mogałabym u Ciebie taki zamówić? :)
Trzymaj się Kochana, wszystko się z czasem ułoży..
pozdrawiam ciepło Aga
Jak zawsze cuda pokazujesz Kobieto, cuda :)
OdpowiedzUsuńPrzecudne. Ja stosunkowo krótko prowadzę bloga i głównie o szyciu, ale jakoś na początku trafiłam na Twojego bloga i podziwiam podziwiam i podziwiam i chcę też się takie cuda nauczyć tylko ostatnio brak mi czasu..więc cieszę się z każdego Twojego postu ..bo właśnie ostatnio mało ich było...i póki co podziwiam i uczę się!! Dziękuje, że się dzielisz swoimi dziełami ..jak dla mnie można nazwać je dziełami sztuki.
OdpowiedzUsuńśliczne notesy:)
OdpowiedzUsuńNoo ja mysle czesciej Cie czytac :) i ogladac Twoje cudownosci!!Notesy przepiekne, pozdrawiam cieplo.
OdpowiedzUsuńPS: Jak to dobrze ze dobre duszyczyki sa wsrod nas, i podnosza gdy trzeba.
Ja często zaglądam, ale nie zawsze zostawiam ślad. I nieustannie się zachwycam wszystkimi pięknymi rzeczami, jakie tworzysz. Jesteś niewyczerpaną studnią inspiracji ;-)
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie brakuje osób, które ślą w Twoją stronę pozytywną energię - nawet jeśli nie mają śmiałości się ujawnić:)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w niebieskim notesie... no przepadłam totalnie:)
pozdrawiam i zapraszam do siebie w odwiedziny
Cieszę się , że już Ci lepiej :) Właśnie Ty jesteś dla mnie taką osobą, która mnie inspirowała :) Przeglądanie Twojego bloga dawało mi motywację do działania, a piękne zdjęcia odpędzały czarne myśli, siedzące w mojej głowie :)Za to Ci bardzo, bardzo dziękuję :)
OdpowiedzUsuńPowoli wychodzę z depresji (nie lubię tego słowa, ponieważ wszyscy go teraz nadużywają i przy byle chandrze czy smutku mówią, że mają depresję) i wiem, jak trudno jest czasem żyć, robić nawet najprostsze rzeczy. Tak więc cieszę się, że odzyskujesz siłę i chęć do życia :)
Mam nadzieję, że wrócisz tu już na stałe :)
Kiedyś chyba nawet udowodniono, że nieszczęścia chodzą parami. Jak u mnie się coś psuje, to na wszystkich frontach. Ale zawsze po "suchych" latach są "tłuste" i z nadzieją tych "tłustych" łatwiej się żyje :)
OdpowiedzUsuńLubię takie biało-drewniane domki.
wiosna w pracach to i może w końcu wiosna w sercu zagości:) życzę Ci tego z całego serca!!! piękne te notesy, guziczki na nich są rozbrajające ;D
OdpowiedzUsuńUlu,
OdpowiedzUsuńWszyscy mowia, ja wlasciwie tez, ze wraz z wiosna poprawi sie. Ja tez z zapartym tchem, ostatnio nawet nie tylko ze lzami w oczach , ale i placzem czekam na te zmiany. Pocieszam sie ze zawsze MOGLOBY byc gorzej i ze nawet w trudnych sytuacjach trzeba znalezc cos na pocieche !
Oby sil i cierpliwosci nam starczylo na pozytywne myslenie! Trzymaj sie -Ag
http://kubek-agnicy.blogspot.com/
Piękne notesy, piękne!!! Karteczka dorównuje im swoją urodą. Pozdrawiam i życzę słońca - nie tylko za oknem.
OdpowiedzUsuńOj piękne potrafisz robić cudeńka. Aż pomarzyć można przy nich. Za każdym razem gdy zaglądam do Ciebie to dziw mnie bierze skąd czerpiesz pomysły?
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że radość Ci powróci! Myślę że trzeba jakoś się pozbierać i nie patrzeć w przeszłość. Bo przyszłość to pełna niewiadoma, myśl pozytywnie a będzie ok!
Notesy zjawiskowe!Dopiero się uczę,więc podglądam między innymi Ciebie(mam Twojego bloga w zakładce).Użyłaś elementy,które uwielbiam-guziki,motylki,przeszycia,koronki.Te guziczki w ramce i asymetria szalenie mi się podobają!Pozdrawiam wiosennie.
OdpowiedzUsuńKochana Ushii, życzę Ci powrotu radości życia i radości tworzenia. Pora roku temu sprzyja, jesteś świetną babką z dobrym okiem i zdolnymi rękami:)(rękoma?). Mnie też czasami dopada zwątpienie-po co to wszystko, jakie to ma znaczenie, ale taki stan szybko mija. Uwielbiam zaglądać na Twoje poddasze, wszystko, co pokazujesz jest piękne, stonowane, dopasowane do siebie, bardzo klimatyczne. Ściskam Cię i pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńOj, Ushii, nas -Twoich czytelników- jest cała banda :) Odwiedzanie Twojego bloga to mały masochizm, bo wszystko jest zawsze takie ładne, że później jedyne co człowiekowi chodzi po głowie, to: Ja też takie chcę! ;) Serdecznie Cię pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńśliczne!!! niemal czuć zapach tych pięknych kwiatów!
OdpowiedzUsuńprzepiękne notesy, wiosenne jak nic :)
OdpowiedzUsuńa co do odwiedzania, często wpadamy tu znienacka, próbując wysupłać z naszych dni parę minut na własne przyjemności.. a odwiedzanie twojego bloga z pewnością takim jest :) ach jak ten świat szybko pędzi :(
bardzo lubię zaglądać na twoje romantycznie urządzone poddasze, a ostatnio znajduję tu coraz więcej prac papierowych, co jeszcze bardziej cieszy i oczy i duszę :)
pozdrawiam i na pocieszenie dodam, że u nas też pada :(((
ps. www.rosaliaart.blogspot.com
Niech już będzie tylko lepiej i lepiej! Tak sobie myślę, że pewnie każda z nas, choćby na swoim blogu pokazywała tylko słońce, ma taki zakamarek smutności tylko dla siebie. Swoje smutne powody. Jest taki fragment wiersza księdza Twardowskiego, który dawno temu naprawdę przypadł mi do serca:
OdpowiedzUsuń"przytul w ten czas nieludzki
swe ucho do poduszki
bo to co nas spotyka
przychodzi spoza nas".
Był czas, że często przytulałam do poduszki ucho, bo była to jedyna rozsądna czynność :) A potem przyszło szczęście, dużo szczęścia. Ściskam Ciebie, zaglądam tu wiernie od początku mojej blogowej przygody, a leci już trzeci rok! M.
Uluś, cos takiego jest w Twoich pracach i zdjęciach,że sa własnie tylko Twoje!!!
OdpowiedzUsuńUśmiechu zyczę!!!!
Ja również tu wpadam, by pozerkać choć chwilkę. Miły klimacik prac, staranność wykonania-to mnie zachwyca. Czekam na jeszcze, uszy do góry!
OdpowiedzUsuńPiękne i romantyczne
OdpowiedzUsuńJa zostawiałam ślady /chociaż nie mam przepięknego bloga:)/ a tym razem pozdrawiam serdecznie pozostając pod wrażeniem kolejnego posta i zdjęć!
OdpowiedzUsuńPiękne i bardzo romantyczne. Na pewno okazały się świetnym prezentem :)
OdpowiedzUsuńJestes wspaniala i tworzysz piekne rzeczy,po prostu masz piekna dusze i glowke pelna pomyslow:),zazdroszcze troszeczke :)pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńTo ja też, zaglądam , podglądam , podczytuję od dość dawna, zachwycam się każdym postem. Pisać na blogach nie lubię ale staram się poprawić :) Pozdrawiam i zapraszam http://strefatworcza.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńCieszę się że U Ciebie ciut lepiej:D Przesyłam moc pozytywnych uścisków i emocji!!
OdpowiedzUsuńA notesy - cudne!! Przepiękne:D
Piękne!!!!!
OdpowiedzUsuńWow Ula te pastelowe notesy to male dziela sztuki, sa piekne, idealnie dobrane kolory,faktury, dodatki mmmmm....
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i wszystkiego dobrego:)
Śliczne, prawdziwe Shabby Chic.
OdpowiedzUsuńZawsze podziwiałam Twój uporządkowany świat i strasznie Ci tego zazdrościłam. Próbowałam okiełznać swoje przydasie, ale nie bardzo mi się to udaje, bo obrosłam nimi - tymi do pracy "w pracy" (z dzieciakami) i tymi do pracy w domu... Ale czynię starania ... Ciesze się, że do nas wróciłaś, i że znów będziesz robić cuda. Pozdrawiam, Aluna.
Piękne notesy i cudowna kartka :)
OdpowiedzUsuńUla cała proza życia jest taka, że raz mamy z górki raz pod górkę, więc ciesz się życiem. Notesy są śliczne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPięknie i romantycznie :)
OdpowiedzUsuńPiękne są Twoje prace, inspirujesz mnie, jako początkującą scraperkę.
OdpowiedzUsuńA co do prozy życia... Wiem, co to dojmujący smutek, taki, który zabiera energię do działania, ba do życia! Też wtedy uciekałam w piękno blogowego świata. Doskonale Cię rozumiem, cały pierwszy akapit Twojego wpisu, to też moje uczucia z pewnego okresu. Wiem, że łatwo się mówi, ale wierz mi, bo burzy przychodzi słońce :)
Ściskam mocno!
Dziewczyny- chyba wszystkie znamy nasze smuteczki...na szczęście po nich przychodzą radosne chwile. Wiem to na pewno!!! Miałam ich w swoim życiu mnóstwo. Zdradzę Wam, że właśnie w tych ponurych dniach, gdy chciałam być sama...coś zaczynałam tworzyć :))). Niczym jakiś poeta, wynalazca itd.
OdpowiedzUsuńUshii- podziwiam notesy- precyzja i dokładność to Twoja cecha. Krzeseł zazdroszczę- czekam cierpliwie na zmianę. Pozdrawiam serdecznie.
Lubię tu zaglądać, bardzo dokładnie i skrupulatnie oglądam i "podglądam" to co przedstawiasz - czy są to aranżacje na parapecie, ściana z deskami z winiarni czy schowek na materiały. Mam nadzieję, że nie masz tego za złe, po prostu inspirujesz mnie w jakiś sposób. Gratuluję, masz świetny gust w dekorowaniu wnętrz i dobieraniu dodatków. Pozdrawiam i zapraszam do mnie - Art Shaker by Monique http://monique-blogger.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńŚliczne - takie delikatne i wdzięczne.
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno, ja na Ciebie też zawsze mogę liczyć
Dziękuję :*
No to ruszyłaś moje sumienie. Nie raz i nie dwa zaglądałam podziwiałam i natychałam na przyszłość inspiracji na Twoim i innych blogach. Ja też jestem jedną z tych osób które regularnie czytają ale rzadko komentują,nie gniewaj się nie wiele mam czasu na na własne życie blogowe...o komentowaniu innych nie wspomnę:-)))może kiedyś się to zmieni...tymczasem pozdrawiam z Den Haag.
OdpowiedzUsuńfaktycznie zagladam systematycznie...nie zawsze zostawiam komentarz....ale bardzo Uleńko lubię do ciebie zaglądac:)))))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzaglądam regularnie:)cudnie u Ciebie,pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńpiekne notesy!
OdpowiedzUsuńu wszystkich dzis tak eterycznie czyli moje ukochane klimaty ;))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne:)Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńAż mi głupio, ponieważ często goszczę na różnych blogach i u Ciebie obowiązkowo, ale prawie zawsze po cichu, czas to zmienić:)
OdpowiedzUsuńNotesy zapierają dech, takie słoneczne i delikatne
pozdrawiam
To ja jestem jedną z tych osób, które nie zostawiają komentarza :) Po prostu przez długi czas, jako początkująca, nie wiedziałam jak się to robi. Teraz już wiem, więc piszę.
OdpowiedzUsuńJestem Twoim blogiem zachwycona, od dawna.
Pozdrawaim i zapraszam na rewizytę.
A.
Piękne wiosenne, pastelowe prace.
OdpowiedzUsuńNotesy cudne.
Pozdrawiam serdecznie!
Iza
lindo D ++++
OdpowiedzUsuńbjus!
No to teraz nie będziesz mogła nadążyć z odwiedzaniem,jak tyle osób się ujawniło...:))Piękne prace,a w tych notesach to się zakochałam,uwielbiam różane motywy,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo jak mi się podobają te notesy no!!! Sama bym taki chciała ;>:) Życzę dużo radości, siły i energii na każdy dzień... oby po każdej burzy, i smutnych dniach i u Ciebie zawitała tęcza i piękne słońce!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMmmm..Rób mi tak jeszcze. Jestem opętana manią zbierania notesów, więc teraz siedzę i się ślinię. Cudne!
OdpowiedzUsuńJa też już bardzo długo podglądam Twojego bloga i jestem nim zachwycona. Od niedawna sama też zaczęłam prowadzić swojego.Od Twojego bloga zaczął się mój zachwyt nad blogowaniem i tworzeniem pięknych rzeczy. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego
OdpowiedzUsuńromantyczne te Twoje kartki:) pewnie tak samo jak Twoja dusza:) dobrze, ze już jest lepiej:) a będzie jeszcze lepiej..tylko bądź:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNotesy wzbudziły mój ogromny zachwyt są przepiekne.
OdpowiedzUsuńŻyczę Tobie aby świat nabrał barw a Ty większej chęci do życia. Będę trzymać za Ciebie kciuki mocno zaciśnięte bo wiem dobrze jak to jest gdy nic w koło nie cieszy, ni nie ma sensu i nie ma sił by choćby wstać z łóżka.
Pozdrawiam cieplutko:)
Piękne notesy, róże dodają im takiego romantyzmu
OdpowiedzUsuńPrzesliczne notesy i super karteczka:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
Twoje notesy są niesamowite... Mam nadzieję, że kolory z notesów i kartki wrócą także do Twojego życia... Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCudne ! podziwiam i chylę czoła :))
OdpowiedzUsuńŚliczne, romantyczne:)
OdpowiedzUsuńDokładnie, WIOSNA na przekór smutkom !
OdpowiedzUsuńWiosna niesie nadzieję i zmiany !
Przyznaję się, że nie zawsze zostawiam ślad. Ale zawsze zaglądam. Ushiilandia, była chyba pierwszym polskim blogiem który obejrzałam. Dzięki niemu dotarłam do innych niesamowitych blogów i uwierzyłam. Że także w Polsce można tworzyć. Że my także mamy mnóstwo talentów, i że blogowy świat może stać się naszą pasją i odskocznią. To Pani blog zachęcił mnie do stworzenia własnego. To Pani posty zawsze pokazuję mamie i mówię : zobacz mamo jakie cudeńka można stworzyć .
Blog ten niesamowicie inspiruje, i mam do niego niesamowity sentyment bo był przecież pierwszym polskim , który zaczęłam oglądać.
Podziwiam, wszystkie Pani dzieła, i z niecierpliwością czekam na dalsze posty , które cieszą oczy !
Pozdrawiam,
Maedlein♥
Posiedzieć u Ciebie choć chwilkę, to jak znaleźć się na moment w raju. Spokój, cisza, ukojenie nerwów, uczta dla oczu. Dzięki że jesteś. Ela
OdpowiedzUsuńWitaj, ja też często do Ciebie zaglądam i podziwaiam jak zagospodarowałaś swoją przestrzń życiową, nie wspominając o pracach.
OdpowiedzUsuńPiękne notesy, romantyczne, takie właśnie uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńLubię do Ciebie zaglądać, bo jakoś tak spokojnie tutaj, tyle inspiracji, a piszesz tak, że po prostu samo się czyta, no i dekoracji mnóstwo (domek ślicznie, normalnie prześlicznie sobie urządzasz:), smakowitościami też raczysz (skorzystałam nie raz, za co dziękuję). No po prostu lubię tu bywać i już:))Pozdrawiam cieplutko:)
Musisz wiedzieć że zaglądają do ciebie także osoby które nie tworzą pięknych rzeczy, aranżacji i czegokolwiek czym można by zachwycić, tak jak ja. Pozdrawiam, jak zawsze zachwycona ;)
OdpowiedzUsuńTyle serca wkładasz w to co robisz, przepiękne delikatne notesy. Pozdrawiam Cie serdecznie
OdpowiedzUsuńPrzesliczne obie!
OdpowiedzUsuńJestem jedną z tych osób, które o blogowym świecie dowiedziały się dzięki atrykółowi o Ushiilandii w pewnej gazecie :). Nie posiadam jeszcze własnego bloga, ale od tamtej pory z zapartym tchem śledzę Twoje poczynania i nie mogę wyjść z zachwytu i podziwu!!! Te cuda, które tworzysz są dla mnie (podejrzewam, że nie tylko) źródłem inspiracji i zastanawiam się tylko jak znajdujesz na to wszystko czas. Chociaż nie zostawiam śladu swojej obecności na Twoim blogu (jestem nieśmiałą osobą) to wiedz że odwiedzam Cię codziennie i z czekam na nowe wpisy. Dziękuję za te magiczne chwile oderwania od szarej rzeczywistości, które daje mi Twój blog. Pozdrawiam Mokarina
OdpowiedzUsuńPrzecudne prace! Jak zwykle zresztą:))) Pozdrawiam ciepło i z całego serducha zdrowia życzę!
OdpowiedzUsuńNotesy są absolutnie prześliczne! Swoimi kolorami pięknie przywołują wiosnę :) Jak Ty to robisz, że nieważne czy zrobisz notes czy upieczesz "banalne" ciasteczka to wszystko jest takie niesamowite? :)
OdpowiedzUsuńuuuuuuuuuuuuuuuhhhhhhhhh napisałam komentarz i córcia mi go skasowała pakując się na kolana...Ulu cieszę się, że wracasz, notesy cudne i proszę pokaż Ty kobieto w końcu swoją kanapę bo podobnie jak Dagmara dojrzałam zmiany jakie zaszły i nie mogę się doczekać postu z nią (kanapą oczywiście nie Dagmarą) w roli głównej...Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńDużo tu dziewczyny już napisały: inspirujesz, dajesz natchnienie i chęć do działań. To bezcenne!
OdpowiedzUsuńZauroczyłaś mnie swoimi notesami, są takie delikatne i romantyczne. Mam nadzieję że u ciebie wszystko już w porządku, i idzie w dobrą stronę, chciałaby jak najczęściej oglądać twoje prace i przeistaczanie twojej przestrzeni.Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńUwielbiam do Ciebie zaglądać, choć rzadko pozostawia ślad:( Twoje prace dodają energii, a Twój blog jest pozytywną baterią na długi czas.
OdpowiedzUsuńPrace jak zawsze przepiękne! ( i tu nie jestem oryginalna) ale cóż innego można o nich napisać.
Ściskam gorąco i uśmiechu życzę Ilona!
Ale cudnie!! Uwielbiam takie kolory :)
OdpowiedzUsuńSama juz nie wiem co chwalić - prace czy ich fotografie . W obu jesteś mistrzynią
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ushii, mój komentarz będzie chyba 101 :))
OdpowiedzUsuńWiesz co myślę o Twoich pracach...ile razy można pisać, że są cudowne?;)
Kochana, jesteś niesamowitą osobą, ściskam Cię bardzo, bardzo mocno :*
notesy są bajeczne.aż miło popatrzeć.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego.
Piekne notesy! Brak mi słów, Ushii, na prawdę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i życzę Ci wesołych świąt!
Niesamowite notesy! Coś pięknego! Podziwiam i bardzo chętnie zawsze zaglądam :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZdrowych, pogodnych świąt!!!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego na ten świąteczny czas. Zwłaszcza dużo zdrowia!
OdpowiedzUsuńpozdrowionka
Wesołych Świąt ślę spod Staromiłośniańskiego nieba:)
OdpowiedzUsuńZdrowych, pogodnych,radosnych i zielonych Świąt Wielkanocnych oraz mokrego Dyngusa!
OdpowiedzUsuńPS ŚLICZNE WSZYSTKO JAK ZAWSZE!
Zdrowych, wesoło kicających, kolorowych i dyngusowych Świąt Wielkiej Nocy.
OdpowiedzUsuńZ pozdrowieniami Ilona
Radosnych Swiat :)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że smuteczki miną. Idzie wiosna pora się otrząsnąć z zimowego dołka i wypuszczać zielone maleńkie listeczka. Podgladam Twojego bloga od jakiegoś czasu i jest bardzo fajny, więc głowa do góry. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMnie również zauroczyły Twoje notesy- piękne! =D
OdpowiedzUsuńPrzesyłam również wielki uśmiech i dobrą energię! Jak to mówią: "musi być źle, żeby później było dobrze" =D
pozdrawiam cieplutko =}
Skoro chcesz byśmy "Ci ludzie,którzy podglądają" się ujawnili, oto teraz się ujawniamy - czyli między innymi ja:) Więc jeśli przejrzysz komentarze i dotrwasz do 113., to dobrze:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:)
ja równiez cichaczem obserwuje i jestem zachwycona twoim blogiem:)oczywiscie zapraszam równiez w moje skromne jescze progi
OdpowiedzUsuńhttp://pieknidelko.blogspot.com/
Karteczka jest urocza!
OdpowiedzUsuńAle notesy zauroczyły mnie kompletnie!!!
Gdy na patrzę przychodzi mi jedno określenie do głowy: subtelna elegancja :).
Lubię takie delikatne prace.
I z przyjemnością oglądnęłabym więcej Twoich prac,
dlatego postuluję o częstsze notki na blogu :D !
Jestem stałym gościem, ale rzadko zostawiam komentarz.
Sama wiem, jak miło przeczytać coś na temat pracy którą właśnie wstawiłam na bloga ;).
Dlatego postanowiłam, że będę zostawiać choćby dwa słówka u osób które odwiedzę wirtualnie.
Ja rowniez uwielbiam goscich w Twoich blogowych progach:) Uwielbiam Twoje prace, jestes bardzo utalentowana i pomyslowa:) pozdrawiam serdecznie! Agnieszka
OdpowiedzUsuńTakie notesy mają w sobie jakąś magię i sprawiają, że chce w nich pisać więcej i więcej... pozdrawiam i życzę rozwiązania wszelkich problemów, które na Ciebie spadły!
OdpowiedzUsuń