Zupełnie niewnętrzowo dziś, bo tylko
kilka drobiazgów które powstały ostatnio... oczywiście bez jakiekolwiek
chronologii i innych takich, bo blogger tak mi stroił fochy, że
nazbierało się tego od groma... więc i tak tylko część dziś pokażę, bo
całości nikt by nie miał siły oglądać na raz :) Mimo to - uprzedzam,
dziś dużo zdjęć! Ale obiecuję, że kolejne wpisy bardzo wnętrzowe będą - a
będą na pewno, bo już dawno czekają w zakładce "wersje robocze" :)
A zatem - najpierw mała forma z pudełka po zapałkach na wyzwanie C4Y... a konkretnie z 4 pudełek. Paryskie okienko.
I kolejna wyzwaniowa produkcja pod hasłem "Złoto" - czekoladownik, czyli kartka z czekoladą. W sumie właśnie dzięki niemu zdecydowałam, ze będę częściej brać udział w wyzwaniach - bo złotego koloru nie lubię i nie mam prawie żadnych materiałów w tym kolorze poza odrobiną pudru - więc doszłam do wniosku, że to rzeczywiście dobre dla mnie wyzwanie :) I zrobiłam sobie złocony papier z czekoladowej torebki prezentowej = jak na mnie to tu są góry złota :P W środku tag na życzenia, mocowany w specjalnej kieszonce.
Oraz ostatnia serii wyzwaniowej - zakładka. Powstały nawet cztery... się rozpędziłam :) Ale pokażę dziś tylko dwie, pozostałe innym razem. Pierwsza taka niby shabby, niby romantyczna...
A tak wygląda z tyłu oraz gdy siedzi w zamkniętej książce...
I drugi wariant oparty na tej samej zasadzie - motylowa. Narożnik kartki chowa się w największym motylu.
Kto
wytrwał do tego momentu i planuje czytać dalej? Bo dla takich osób mam
mały bonusik (nie, nie, to jeszcze nie to obiecane rozdawnictwo :) -
jedna z zakładek, które zaprezentowałam powyżej, są do zgarnięcia :)
Która - to będzie niespodzianka. Jeśli ktoś jest chętny proszę o
wpisanie się w komentarzu do niedzieli 14 sierpnia :)
Poczyniłam
też kilka wpisów do wędrujących artjournali - a ponieważ jeszcze
kilkanaście przede mną, więc jeszcze tu kilka fotek z tej serii będzie
:). Do Dryszkowego - czyli moje pierwsze próby zabawy w chlapanie i
mediowanie:
U Drugiej:16 - z ropuchem, który podobnie jak drzewo i elfowe skrzydła pięknie się mieni, ale po co ma to być widać na zdjęciu :D, prawda? Wrrrr... A cała scenka jest w takiej płytkiej wnęce jakby - też nie wiem czy to widać - ja widzę, bo o niej wiem :)
I oczywiście we własnym...
Ufff...
mam jeszcze kilka notesów i innych takich... ale na dziś starczy, nie
wiem, czy ktokolwiek do tego momentu dotrwał :) Ale bez obaw, nie bawię
się wyłącznie scrapowo, mam też całkiem sporo różnych podusi i innych
szytych gadżetów do pokazania... i mnóóóóóstwo zmian na naszym poddaszu,
więc skoro Blogger nareszcie łaskawie mi odpuścił, to będzie się tu
działo niebawem :)
Pozdrawiam i życzę udanego weekendu!
ushii
Wszystko takie piękne i gustowne... zachwycające!
OdpowiedzUsuńPatyskie okienko skradło moje serce! Niezwykle pomysłowe. Mnie też scrap coraz bardziej wciąga :)Co nie znaczy, że nie chciałabym jednej z Twoich :)
OdpowiedzUsuńA mogłabym prosić o jakiś namiar na wykonanie takowych? Czy może robiłaś je na tej samej zasadzie, co kiedyś pokawywane przez Ciebie w tutorialu?
Pozdrawiam serdecznie!
Czy ktoś dotrwał?
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że wielu będzie, tak samo jak ja, czuło pełen niedosyt.
Piękne prace - jak każde zresztą.
Zakładki są dla mnie szokiem - nie widziałam jeszcze takich rozwiązań - piękne.
Nie jest trudne wytrwanie do końca przy oglądaniu takich wspaniałości :) Najbardziej podoba mi się pierwsza zakładka i to okienko :)
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
jak możesz wątpić czy ktoś dotrwa, skoro takie cuda pokazujesz!!!a zakładkę chętnie przygarnę jak mi się poszczęści ;)
OdpowiedzUsuńA dlaczego miałby nie dotrwać? Bywam na Twoim blogu od roku i zawsze czytam do końca. Podziwiam za talent, cierpliwość i staranność w wykonaniu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudeńka Uleńko,cudeńka!
OdpowiedzUsuńParyskie okienko po prostu cudowne, fantastyczne, obłędne. Reszta też super. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo to mnie zainspirowałaś bym wyjęła swoje przydasie i zaczęła robić kartki... :P tyle mam do nadrobienia :/ a to dzidzia się komus urodziła, a to ślub ktos wziął... aż mi wstyd... :P może jakos sie ogarnę i zacznę zabawę :P
OdpowiedzUsuńPiękne prace! :) okienko - miodzio :) ja tam żadną Twoją pracą nie pogardzę jakby co ;)
Buziaki :*
Jeszcze! Jeszcze! Jeszcze!
OdpowiedzUsuńJak to dotrwał? Jeszcze bym chciała, oj bo takie cudności, że co jedna to lepsza. Jeszcze się dobrze nie pozachwycałam okienkiem, a tu czekoladownik, a za chwilę zakładki (kapitalne!) i jeszcze te pięknie ozdobione strony...
A na dodatek cierpię na chroniczny brak zakładek do książek i wstyd się przyznać czym zaznaczam, gdzie skończyłam czytać...
Pozdrawiam :)
Zakładki super - można je kupić ?
OdpowiedzUsuńWszystkie rzeczy tak cudne że aż trudno uwierzyć ze coś takiego mogą wyczarować ręce:))))))))))))
OdpowiedzUsuńZapisuje się na taką cudną zakładkę:))))
Patti
Wszystko piękne, ale zakładki totalnie mnie zachwyciły. Od dawna podobały mi się tak mini zakładki wpinane, ale w takiej formie jeszcze ich nie widziałam,
OdpowiedzUsuńUlka - wspaniałości tworzysz takie, że aż mi dech zaparło z wrażenia, jakie delikatne to wszytsko , takie "kruche"-piękne.
OdpowiedzUsuńzapraszam Cię również do mnie;-)
http://myhandmade-mojemlynki.blogspot.com/
Im więcej zdjęć - tym lepiej! Twoje prace można oglądać... i oglądać... A zakładeczki - MALINOWE!!!
OdpowiedzUsuńpOZDRAWIAM SERDECZNIE I... CZEKAM NA DALSZY CIĄG
Zakladki prześliczne,zresztą wszystko inne też :)Gratuluje talentu :)
OdpowiedzUsuńTwoje dzieła są fantastyczne, ustawiam się do losowania zakładki. Pozdrawiam niestety nie mogę napisać słonecznie:(
OdpowiedzUsuńrety. co zdjęcie to ochałam coraz ekspresywniej.
OdpowiedzUsuńprzy pierwszej zakładce już miałam zamiar cię molestować, ale może nie trzeba, tylko sobie grzecznie stanę w kolejce? ;)
moje zdanie w kwestii żurnali znasz.
DALEJ! WIĘCEJ! są jedyne w swoim rodzaju. łapiesz człowieka za serce i nie puszczasz.
Chyle czola, kochana. Chyba Twoje rece potrzebne pozlocic... ech, zlotego nie lubisz... wiec powiem, ze Twoje rece razem z Twoimi pomyslami tworza doskonalosci.
OdpowiedzUsuńI te wpisy w notesikach... oniemialam, przedewszystkim w ostatnim sie zakochalam baaaardzo.
Sciskam.
Dziękuję Wam :)
OdpowiedzUsuńMia - dosyc podobnie. Przygotowałam kursik ich wykonania, ale będzie kolejnym razem, bo już za dużo tych fotek się tu zrobiło.
Daguś - przeczytałam właśnie maila, ale i jam padnięta to odpisze jutro :)
Zetko - hmm, no tych dwóch konkretnych na pewno nie :D Ale podobną mogę zrobić, czemu nie :)
Pozdrawiam i znikam!
Druga... no przemyślę Twoje słowa, przemyślę :P
OdpowiedzUsuńJanyo - wielki buziak dla Ciebie!!
Ależ się stęskniłam za wizytami i komentowaniem u Was!
Czytanie Twoich postów to jak przenoszenie się do jakiejś zaczarowanej krainy:) I nie chce się jej za nic opuszczać:) Tak więc pięknie dziękuję za te magiczne doznania:) Wszystko jest prześliczne, a zakładeczki urocze. Jakże ich nie chcieć?:) Czekam z niecierpliwością na więcej i jeszcze dziękuję za inspiracje:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Joanna
Ale cudeńka =]
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemny blog, który ma się ochotę odwiedzać, jak najczęściej =]
za każdym razem jak pojawia mi sie informacja, że coś nowego jest na blogu to wchodze ze wstrzymanym oddechem na stronkę. CUDNOŚCI.
OdpowiedzUsuńI oczywiście mam chętke na zakładkę.Pozdrawiam
Ale wysyp cudnych prac!:) Wpisy w journalach bardzo mi się podobają.Szczególnie pierwszy wpis.Oczywiście na zakładkę mam chęć, są bardzo pomysłowe jaki i uroczę.:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Piękne zakładki, takich to ja jeszcze nie widziałam. Chętnie przygarnę.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wykorzystałaś pudełeczka;-)
OdpowiedzUsuńNa zakładkę mam chrapkę, ale może się tak zdarzyć,że będę bez dostępu do internetu (w szpitalu);-(
Piękne przedmioty.
OdpowiedzUsuńA ta pierwsza zakładka boska.
Druga też ładna.
Ustawiam się w kolejce po nią.
Zawiodłam się!!!!! Ja chcę więcej zdjęć:) Na takie cuda to mogę patrzeć w nieskończoność:)
OdpowiedzUsuńOkienko paryskie jest numer 1! O rany, ale pomysłowe. Zakładki śliczne. Oj z chęcią bym którąś przygarnęła bo wstyd się przyznać ale zakładam książki czym popadnie=nawet opakowanie po batoniku się nada.
Czekam na te wnętrzarskie posty!
Tobie również udanego weekendu Ushii!
okienko paryskie jest... - no słów brak!!! oniemiałam w zachwycie po prostu!!! wpisy obłędne, zakładki przepiękne!!! ale to okienko... cudo!!!
OdpowiedzUsuńPiękne prace, cudowne zakłądki. dużo książek czytam i taka zakładeczka bardzo by mi sie przydała. Nie mam swojego bloga ale się wpisuje. podaje e-mail dorota.sikorka1@wp.pl
OdpowiedzUsuńLubię notki, w których pokazujesz dużo zdjęć. Mogę chłonąć te cuda :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji dopisuję się w kolejce po zakładkę ;)
jak Panie przede mną, tak i ja dotrwałam do końca i też chcę więcej zdjęć :)
OdpowiedzUsuńokienko paryskie jest cudne, normalnie jestem w szoku, że z czegoś tak nijakiego jak pudełko od zapałek, można takie cudo wyczarować :)
zakładki są urocze - czy masz pomysł na taką dla 11latka ?? bo ja mam problem, a mojemu molowi książkowemu by się taka przydała
notesy urocze - szkoda że fotki nie dają możliwości pomacania ich i dokładnego obejrzenia ;)
buziaki wielkie przesyłam i czekam na następny szybki wpis
za każdym razem chylę niżej czoła.
OdpowiedzUsuńzatkało mnie z wrażenia...
te zakładki... marzenia się spełniają, więc staję by im pomóc :)
Po pierwsze ustawiam się w kolejce :))bo zakładki mnie absolutnie urzekły, paryskie okno..... z pudełka po zapałkach powiadasz?? - stukam główką o podłogę - słychać ?? :)) kochana - szacunek wielki - nigdy bym na to nie wpadła :))
OdpowiedzUsuńz zdjęć i prac, Twoich nigdy dość -- wspaniałe i jedne i drugie i proszę więcej postów
uściski ślę ;))
Pewnie, że dotrwałam z największą przyjemnością. Zaglądam tu od dawna - oglądam, podziwiam, inspiruję się - troszkę zmieniam to i owo w sobie i wokół siebie. Bo co warte podkreślenia, to to, że blog jak Twój to nie tylko wnętrza czy przepisy, lecz także sposób życia.
OdpowiedzUsuńPrzymierzam się też do scrappowania, ale zobaczymy co z tego wyjdzie :). Czy mogę się zapisać na zakładkę? Nie biorę udziału w żadnych candy, więc nie bardzo wiem jakie są zasady czy reguły - bardzo chętnie się dowiem i zrobię co trzeba, jeśli trzeba ;)).
pozdrawiam z północy niemal o północy!
Niczym prymus dotrwałam do końca i przeczytałam wszystko :)...ach przydałaby się taka zakładka do bajeczek moich córek, ze starszą czytam H.Pottera (zostały nam jeszcze 3 tomy:P) po parę stron na wieczór a młodszej póki co krótkie bajeczki... :D
OdpowiedzUsuńUshii jak zwykle piękny post i piękne rzeczy tworzysz... Z niecierpliwością wyczekuję na nowe cudności!
Pozdrawiam
Ushii śliczne te Twoje zakładeczki , ale najbardziej podba mi się domek. Dla mnie to majstersztyk ja tak nie umię:)
OdpowiedzUsuńCzekam niecierpliwie na jakiś tutorialik
POzdrawiam
ja się ustawię z wielką chęcią i bez najmniejszych problemów przebrnęłam przez post , baaaa nawet i więcej bym z chęcią pochłonęła :))) ściskam mocno i podziwiam dalej z buzią otwartą szeroko ..
OdpowiedzUsuńWidziałam w relacjach ze zlotu scrapowego w Warszawie Twój nick i byłam troszkę zdziwiona, że jest tak często i w różnych miejscach wymieniany... Pewnie dlatego, że niezbyt regularnie do Ciebie zaglądałam i tak jakoś jak u Ciebie gościłam były to albo posty wnętrzniarskie, albo szyciowe albo kulinarne właśnie...
OdpowiedzUsuńAle patrząc CO TY TU DZISIAJ POKAZUJESZ wcale się nie dziwię, że jesteś w świecie scrapowym tak znaną osobą...
No to są przecież małe dzieła sztuki!!!
Masakra...
Jak ja pięknie jedną z zakłądeczek bym się zaopiekowała to nawet sobie nie wyobrażasz Ushii:):):)
Serdecznie pozdrawiam:)
Jestem pełna podziwu. Wspaniałe prace. Jak widać ciągle w twórczym wirze :)
OdpowiedzUsuńBuziaki Moja Droga.
Wszystko piękne- jak zwykle! Okienko z pudełek mnie zachwyciło
OdpowiedzUsuńOkienko paryskie rewelacja!!!!!
OdpowiedzUsuńA i cała reszta zachwycająca, bo prawdę mówiąc scrapy dla mnie to czarna magia, więc z tym większą chęcią pogapię się :)
No i koniecznie po tę zakładkę stanę ;-)
Uściski :)
o...rany! Paryżowo! już się zakochałam! ^^
OdpowiedzUsuńJa chcę jeszcze!!!!Stanowczo za mało zdjęć :)) Czekam z niecierpliwością na kolejny post, proszę się koniecznie pospieszyć;)
OdpowiedzUsuńBuziaki i udanego weekendu
Och takie to wszystko ładne. Pozazdrościć pomysłowości i cierpliwości
OdpowiedzUsuńhttp://antyimaginacja.blogspot.com
wszystko piękne i wspaniałe, istne cuda
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKapitalne prace, wszystkie!!!! Wena twórcza na pełnych obrotach, aż zazdroszczę;)I mam nadzieję, że wkrótce w C4Y:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam jak dodajesz dużo zdjęć, bo zawsze czuję niedosyt... ;))
OdpowiedzUsuńPiękne prace, gratuluję zdolności i pomysłowości! ;))
Ściskam ciepło.
Wspaniałości z najwyższej półki- klasa! Poproszę o więcej takich "nudnych" postów.
OdpowiedzUsuń...i oczywiście skromnie się ustawiam w kolejce po odrobinkę szczęścia:)
Pozdrawiam.
Piękne prace!(Jak zwykle u Ciebie).
OdpowiedzUsuńChętnie przygarnę zakładkę:-) Pozdrawiam
Jestem pod ogromnym wrażeniem! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJakie śliczności u Ciebie! Z niecierpliwością czekam na kolejne posty. Najbardziej zachwyciło mnie chyba mimo wszystko okienko Paryskie jest po prostu piękne akurat mam pokój w tym stylu...No po prostu zakochałam się w tej pracy! Ale czekoladownik też śliczny i oryginalny :)Jak i cała reszta Twoich prac! Zakładki także są piękne i z chęcią ustawię się w kolejce jeśli można mój email to gosia@polskatur.pl Pozdrawiam Cię Serdecznie!
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu zaglądam na Twojego bloga i zawsze z niecierpliwością czekam na kolejny post.Wszystko jest prześliczne!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie i ustawiam się w jakże małej kolejce:)
patrice5@op.pl
Ale post!
OdpowiedzUsuńCo do ilości zdjęć to muszę przyznać że mam niedosyt,piękna nigdy za wiele.
Po za tym chyba już wiem kto będzie gościnna projektantką C4Y.
Okienko mnie zachwyciło, ale kartka i zakładki równie piękne. Chętnie przygarnęłabym którąś, może się uda?
pozdrawiam i czekam na kolejne posty.
Piękne zakładki, widziałam już u Ciebie w podobnym stylu ale przy tych przeszłaś samą siebie choć nie sądziłam, że to możliwe. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńpiękne,to paryskie okienko;)
OdpowiedzUsuńpiekne zakładki a Paryż ... od razu wszystkie wspomnienia wracają :)
OdpowiedzUsuńAh jak ja sobię cenie takie rękodzieło!! Przepiękne rzeczy, wspaniała robota. A taką zakładeczkę mogłabym mieć od zaraz - przecudna! :)
OdpowiedzUsuńPozdrowiania z Magicznego Domku
Jak zawsze wchodzę do ciebie i nie mogę oczu oderwać!
OdpowiedzUsuńOglądam i uśmiecham się do siebie ,wszystko tak perfekcyjnie wykonane, obfocone, że przyjemność patrzeć.
Paryskie impresje piękne a szczególnie pomysł.
Bardzo podobają mi się wpisy w artjournalach.
Zakładki są przeurocze ta różana jest śliczna.
I proszę pisz i pokazuj dużo ja nigdy nie znudzę się ,
Od ostatniego zlotu dekupażu mam coraz większą ochotę na scrapki:)))Twoje są po prostu cudne:))))
OdpowiedzUsuńWszystko śliczne, oczarowały mnie zakładki...są NIESAMOWITE !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Domek wspaniały, zakładki? jak powiem, że rewelacja, to skłamię..... bo one sa absolutnie FAN-TAS-TY-CZNE!!!! Zwłaszcza motylkowa! Jezuuuuu, no moje marzenie.... :)
OdpowiedzUsuńzakładki sa zachwycajace !!!!!!!!!! miło byłoby takową wylosować :)
OdpowiedzUsuńDzień dobry. Proszę Pani przychodzę sobie tu do Pani co jakiś czas bo coś niezbyt często ma Pani coś nowego do pokazywania ale to nic nie szkodzi bo ja miałem czas żeby popatrzeć na wczesne notatki. Nie zapisałem tego komentarza żeby mnie wylosować bo ja w losowaniach nie mam szczęścia ale za to mam szczęście w miłości raczej. Nie będę się też do Pani podlizywał czy coś. Proszę Panią jednak o jedną sprawę. Bo ja już tu zostawiłem nie ten pierwszy komentarz i pewnie Pani już o tym wie. Ale ja proszę Panią bardzo mocno o dużo więcej zdjęć scrapowych bo one są z dobrym smakiem i stylem. No to tyle na dzisiaj. Przyjdę znowu jak będzie więcej nowości.
OdpowiedzUsuńDobrego dnia Kuba.
Pięknie, po prostu pięknie! Siedzimy z córką i się zachwycamy. Chętnie staniemy w kolejce po zakładkę :) A ponieważ podziwiam Twoją twórczość i uwielbiam wędrować po postach Twojego bloga zapraszam do mnie po wyróżnienie. Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńParyskie okienko mnie urzekło :)
OdpowiedzUsuńPiękne jest!
Zakładeczki pomysłowe,takiej jeszcze nie mam :)
Pozdrawiam :)
Hahaha bardzo spodobał mi się komentarz małego Kuby - proszę Pani ;) :)
OdpowiedzUsuńNo więc proszę Pani mnie też się podoba wszystko i proszę Panią o więcej takich zdjęć - nie tylko scrapowych :) !
Wszystkie prace mnie zachwyciły, czytałam i oglądałam z wielkim zainteresowaniem, podziwiam twoją pomysłowość i estetykę wykonania. Pozdrawiam malgorzata_h@o2.pl
OdpowiedzUsuńwspaniałe, talent i pasja :)
OdpowiedzUsuńAleż Ty cudne rzeczy tworzysz! wszystko zachwyca, idealne kompozycje, wszystko masz niesamowicie dopracowane, kolory, czcionka, zestawienie całości, poszczególne elementy, jesteś perfekcyjna! pozdrawiam Cię serdecznie ;)
OdpowiedzUsuńOch, chciałoby się, chciało... A jak nie zakładkę, to chociażby tutorial, o który ktoś już wnioskował. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńwytrwałam, a ja nawet lubię takie długie wpisy, można dłużej zostać na ślicznym blogu :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne pomysły masz Ushii jak zawsze. Bardzo podoba mi się paryskie okienko, a zakładkę chyba pozwolę sobie zliftować - oczywiście nie zapomnę wspomnieć o źródle swojej inspiracji.
OdpowiedzUsuńOkienko z pudełek po zapałkach jest obłędne!!! Nie mogę się napatrzeć.... Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńOch nacieszyłam oczy tymi cudownościami. Zakładka bardzo elegancka i chyba na jednej bym nie poprzestała, bo taka śliczna. Okienko i albumy to po prostu mistrzostwo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i popodziwiam jeszcze trochę:)
Same cuda, dla mnie wciąż mało i mało... Okienko piękne i zakładka w motyle... może mi sie poszczęści i motyle przycupną na stronicach moich czytadeł :)
OdpowiedzUsuńAch super są te zakładeczki i notesy i wgl. wszystko robisz cudne!!:)
OdpowiedzUsuńzapisze sie z chęcią , a nóż się uda:)
pozdrawiam:)
Wysyp cudowności, jedna piękniejsza od drugiej:) a okienko z pudełek... jak dla mnie genialne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dotrwałam bo czemu miałoby się nie udać :)
OdpowiedzUsuńChętnie zapoluję na zakładkę, uwielbiam czytać a każda zakładka pozwala na rozpoczęcie kolejnej książki :)
www.zasada.blog.onet.pl
Och wszystko piękne, nawet nie wiem co mi się najbardziej podoba!!! świetna koperta na czekoladę!!!chyba najbardziej mi się z tego podoba, może dlatego że wiem że mojemu ukochanemu wpadła by w oko:D i bym mu chętnie zrobiła jak tutorial będzie:) a okienko też cudowne!no a zakładki - słów nie mam, jak precyzyjnie wykonane, prześliczne!!! z chęcią bym jakąś dostała, a nuż się uda?:D pisz częściej Kochana bo nie mogłam się doczekać:D ciekawa jestem zapowiedzianych zmian na poddaszu?!:) na pewno będzie pięknie!mam nadzieje że nie każesz nam znowu tyle czekać!pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy poczyniłaś Ushii! Jak patrzę na nie to mam kompleksy i myślę, że ja nigdy nie zrobię nic tak gustownego. Już się nie mogę doczekać kolejnych postów! Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńnie problem dotrwać do końca, raczej żal, że to już wszystko, gdy się do tego końca dotrze :)
OdpowiedzUsuńfantastyczne rzeczy tworzysz, nie mogę oczu oderwać!
Jestem zachwycona. Blog z wielkim smakiem prowadzony, najbardziej podobają mi się wnętrza i przepisy, czekam z utęsknieniem na każdy wpis, te długie przerwy...;-(
OdpowiedzUsuńZakładki czaderskie, aż chce się czytać!
Nie wiadomo co komentować, bo wszystko zachwycające! Paryskie okienko chyba najbardziej utkwiło mi w pamięci - świetny klimat oddaje i nastraja romantycznie... Zakładki śliczne i oryginalne, a wpisy intrygujące!
OdpowiedzUsuńULCIU JA PO PRAWDZIE JUŻ Z UTĘSNIENIEM WYCZEKUJE POSTU WNĘTRZARSKIEGO....A NOTESIKI TO MISTRZOSTWO ŚWIATA...NO I CHĘTNIE SIE PISZE NA ZAKŁADECZKĘ:))))
OdpowiedzUsuńWiększość widziałam już na forum, ale są takie cudne, że można powtarzać i po kilkanaście razy, że zachwycające :)
OdpowiedzUsuńA zakładkę baaaardzo chętnie bym przygarnęła (hihi, zwłaszcza tą motylową) :D
Och, Ushii, że ja tu do Ciebie wcześniej nie trafiłam. Piękne prace i niesamowity blog. Chętnie będę tu wracała :)
OdpowiedzUsuńA zakładki piękne jak z bajki :)
Wszystkie prace niesamowite! Delikatne, cudne kolory! Wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
przy-kominku.blog.onet.pl
Ech.. czyta się Ciebie przemiło, a prace umilają niesamowicie jeszcze to czytanie, więc dobrnięcie do końca to żaden problem (no, chyba, że "jeszcze..jeszcze..." ;) )
OdpowiedzUsuńNa zakładkę się zapisuje do tej mega kolejki, a co tam - może szczęście się uśmiechnie ;)
Wiedziałam że tak będzie, przecież jak zaczynam czytać to nie mogę się oderwać w połowie, muszę dotrwać do końca i ciągle mi mało. Z tego co widać większość tak ma.
OdpowiedzUsuńA zakładeczki rewelacja, chętnie się zaopiekuję:)
Witam serdecznie zakładeczki cudne ustawiam się w kolejce Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńech, piękne rzeczy! Ja na zakładkę bardzo chętnie:)
OdpowiedzUsuńZ takimi pięknymi zakładkami czytanie choćby najnudniejszej książki sprawi, że i tak chętnie wróci się do niej z powrotem.
OdpowiedzUsuńGratuluję ciekawych pomysłów i jeszcze piękniejszych realizacji :))))))))))
o jejku... ale musisz sie nudzic na tym twoim poddaszu... nie szkoda Ci czasu na takie pierodly?
OdpowiedzUsuńPiękne zakładeczki. Zwłaszcza ta pierwsza z motylkami bardzo mi się spodobała. Piękne. pozdrawiam serdecznie! Iza
OdpowiedzUsuńCudowne zakładki. Oczywiście, że jestem chętna.
OdpowiedzUsuńtaka zakładka to moje marzenie :)
OdpowiedzUsuńwięc i ja ustawię się w kolejce...
Ciężki dzień dziś miałam..wpadłam sobie do Ciebie troszkę się wyciszyć..napić dobrej kawki..zjeść pyszne ciasteczko..P
OdpowiedzUsuńDziś uczta dla oczu również wspaniała!!!
Zakładka cudna jakże bym mogła nie spróbować szczęścia?
fajne te zakładki, chętnie bym taką widziała u siebie w książce :)
OdpowiedzUsuńTaka zakładka umiliłaby mi czytanie! A te paryskie klimaty - bezkonkurencyjne!
OdpowiedzUsuńProszę Pani - proszę o nowe posty!!! :) pokazuj częściej nam "jak się nudzisz" :D :*
OdpowiedzUsuńzakładki przepiękne :)
OdpowiedzUsuńAleż to wszystko przepiękne!!
OdpowiedzUsuńparyskie pudełeczko jest cudowne,skradło również moje serce,ale by się wpasowało do moich paryskich różności w pokoju...cudo:))
OdpowiedzUsuńSuper te zakładki! W ogóle piękne rzeczy robisz, to pudełeczko z Paryżem też przecudne! Mogłabym prosić o kontakt na maila w sprawie zakładeczek? Jak je robisz i skąd taki fajny napis masz? Jestem początkująca, nie mam jeszcze w posiadaniu w ogóle żadnych alfabetów ale jakoś sobie radzę:) Zapraszam na mojego bloga: www.mojescrapy.blog.pl
OdpowiedzUsuńMój adresik e-mailowy: joanna.powalla@wp.pl
Bardzo bym chciała zrobić taką zakładkę dla mamy bo namiętnie czyta:)
Aha i skąd takie super motylki dostać? Szukam różnych dziurkaczy z tym motywem ale jakoś każdy mi się z jakiegoś powodu nie podoba :P
Już znalazłam tutorial :)
OdpowiedzUsuń