Chwilę mnie nie było - niestety
padł mi router i Internetu nie miałam. Ale już wracam... w nowej szacie
graficznej :) W końcu za dni kilka już druga rocznica mojego bloga!
Najwyższa pora na zmiany :)
Poza nowym logo i
kolorystyką w końcu zajęłam się menu widocznym na górze... postanowiłam
pogrupować tematycznie trochę zdjęć rozproszonych w poszczególnych
postach w ciągu tych dwóch lat... oczywiście każde ze zdjęć jest linkiem
do odpowiedniego posta. Do wcześniejszych podstron z kulinarnymi
przepisami oraz z linkami do mini kursów na dekoracje dołączyły strony z
fotkami części moich prac i zdjęcia naszego poddasza (choć widzę, że
niektóre z tych miejsc wyglądają teraz inaczej, więc będą niebawem nowe
zdjęcia). A także dział "Przed i po", bo ja bardzo lubię oglądać takie
przemiany - mam nadzieję, że Wy również :) Szkoda tylko, że nie zawsze
pamiętam o fotografii dokumentującej stan "przed" :)
A
wszystko przez to, że zajrzałam do kilku starszych postów... i
odkryłam, że są tam nowsze komentarze - czasem z różnymi pytaniami albo z
propozycjami - na które nie mogłam odpowiedzieć, bo o ich istnieniu nie
wiedziałam. Ale niestety znalazłam również obrzydliwy spam. Dlatego po
jego usunięciu zablokowałam możliwość dopisywania komentarzy w starszych
postach - alternatywą byłoby zablokowanie anonimowych komentarzy. I tak
przeglądając te dawniejsze wpisy doszłam do wniosku, że pora na
zmiany... więc zmieniłam co nieco :)
No
tak, ale żeby nie było samego gadania i pustych przebiegów, może bym
coś pokazała, hę? A owszem :) Coś co wpadło mi przypadkiem wczoraj w
oko... alez się ucieszyłam! Ceramiczne foremki brioszkowe i tartinkowe
planowałm juz kupić od daaawna. ale zawsze jakoś się nie składało - i
już wiem czemu! Bo czekałam na takie właśnie, różowe :)) Lalala :))
Wróbelki już gniazdka mi koło okien pozakładały i szczebioczą jak
najęte, mam różowe foremki - wiosna na całego jednym słowem :)
Ale, ale - skoro o bliskiej już rocznicy była mowa... zapraszam na następny wpis, będzie niespodzianka :)
Pozdrawiam,
ushii
ushii
P.S.
W poście, w którym opisywałam moje ukochane pączki i cudowną pączkarnię dodałam jej adres i link (tutaj).
Cudnie cudnie i jeszcze raz cudnie:) jestem pod wrażeniem
OdpowiedzUsuńściskam
Wielkie wiosenne blogowe porządki :-) Bardzo mi się podoba nowa szata graficzna i menu tematyczne - przejrzyste i na dodatek smakowicie podane.
OdpowiedzUsuńA ja właśnie jakiś kryzys zaliczam i zastanawiam się czy nie porzucić blogowania.
Słodziaki na słodziaki :)))
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiękna wiosenna przemiana!
OdpowiedzUsuńLayout nieco scrapowy (takie mam skojarzenie), przez co bardzo ładny!
Pozdrawiam
bestyjeczko ANI MI SIĘ WAŻ!!!
OdpowiedzUsuńIdę Cię ochrzanić :)
woow! :) świetne są... lubię taki róż :)
OdpowiedzUsuńMenu tematyczne światne:) Przyznam się, że często przeglądałam poprzednie Twoje posty:) teraz jest o wiele lepiej! A foremki cudne:)
OdpowiedzUsuńno ja chyba przestanę do ciebie zagladac!!!ja dostaje slinotoku!!! Jestem po obiedzie ..a chcę jeść!!pyszności:)..piękny banerek!!!..zapraszam do mnie:)
OdpowiedzUsuńPiękna ta nowa odsłona :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Agata
Fajna szata, przejrzysta i czytelna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To musiałaś się napracować tworząc nową sztę graficzną i porzadkując to wszystko, chylę czoła :)
OdpowiedzUsuńA foremeczki przesłodkie, az chciałoby się w nich od razu piec no i jeść oczywiście :))
Pozdrawiam
Piekna szata graiczna,szczegolnie banerek mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńA na paczusie sie skusze jak kiedys bede w stolicy. A w foremkach sie zakochalam, pozdrawiam
Ale pięknie i wiosennie się zrobiło na Twoim blogu. A te foremki urocze to gdzie można dostać, bo wiesz jak ja lubię takie cacuszka :D
OdpowiedzUsuńUściski!
Ech, ładne foremki:) Szkoda,że zablokowalaś mozliwośc komentowania starszych postów, np jesli chodzi o kuchenne wpisy, czasami po dlugim czasie wraca się się do przepisu i komentuje efekty swoich poczynań. W zakladce komentarze w profilu wyswietlają się wszystkie wpisu po dacie dodatnia wiec, chyba można to jakoś kontrolowac.PS.U mnie tez zmiany, tez w zwiazku z rocznicą, i czekam na niespodziankę u Ciebie. PPS.Zawsze kojarzysz mi się z minimalistyczną elegancją i muszę przyznac,ze choć nowy layout jest bardzo ladny to wczesniejsza wersja podobala mi się bardziej. I boleję,ze zniknął ten uroczy ptaszek z banerka. Za to fajnie ,że pojawily się strony oraz etykiety, ktorych strasznie mi brakowalo:)Dobra nie nudze już, Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńZmiany na wiosnę cieszą zawsze dwa razy bardziej ;-)
OdpowiedzUsuńNowy układ i szata bardzo ciekawe !!!
Foremeczki śliczne z słodkości w nich napewno wspaniałe !
Pozdrawiam Aga
Pięknie się zrobiło, jeszcze piękniej niż było:) A foremeczki cukierkowo piękne:) skąd one??
OdpowiedzUsuńSzata graficzna bardzo mi się podoba.:)
OdpowiedzUsuńForemki świetne wyglądają napewno będzie w nich dużo pyszności.:)
Pozdrawiam,
Ola.
No dobra jeszcze raz, przegladajac podstrony uderzylo mnie kolejny raz jak niebywale jestes uzdolniona, jak wszystkie elementy sa dopasowane i dopracowane. Naprawde podziwiam:)
OdpowiedzUsuńPiekna ta nowa oprawa:) i moj ulubiony motyw ptaszka sie powtorzyl:) Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba nowa oprawa Twojego blogu. Tak teraz przejrzyście. Pozaglądałam wszędzie. Jest suuuuuuper!!!
OdpowiedzUsuńUshii, Ty powinnaś nad ziemią się unosić po tych wszystkich słowach zachwytu na Twój temat! Przyznaj się, lewitujesz już? :)
OdpowiedzUsuńO rajuśku jak ślicznie się zrobiło u Ciebie. Było ślicznie i przedtem więc to dziwi mnie niebywale jak mogło stać się jeszcze śliczniej? Banerek piękny choć od razu rzuca się w oczy brak "Twojego" znaku rozpoznawczego - ptaszka.
Dobra, zmykam pogrzebać w przeszłości Twojego bloga!
Pa pa!
Faktycznie sporo tych zmian ,ale tylko na lepsze choć wydawałoby się ,że było idealnie.Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńTeż bym się nie umiała oprzeć takim słodkim foremeczkom :) są po prostu bajeczne!
OdpowiedzUsuńGratulacje z okazji 2-giej rocznicy blogowania :)
Bardzo mi się podobają blogowe zmiany:))A foremki są urocze! proszę napisz gdzie można takie kupić?:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
ABily dziękuję za obszerna opinię :)
OdpowiedzUsuńPtaszka też lubiłam, ale juz mi sie opatrzyło... i jest kolorowo :) A komentarzy nie znalazłam innej opcji kontrolowania, a przeglądać ręcznie nie mam czasu...
A o foremki sa z Duki. Dotąd mieli białe, o nich pisałam, że mam je w planach. A teraz dorzucili różowe i hmmm - seledynowe? w sztucznym świetle ciężko było ocenić :) też ładne, ale róż przemówił do mnie wielkim głosem :D
Pozdrawiam
tak się właśnie zastanawiałam, czy o tej samej pączkarni myślimy :) Znam ją doskonale i co raku kupujemy tam pączki na tłusty czwartek. Warto stać w gigantycznej kolejce bo nie ma drugich takich pączków w całej Polsce. Mniam, mniam, mniam...
OdpowiedzUsuńŚliczniaste te foremki - uwielbiam takie słodkie przedmioty !
OdpowiedzUsuńA co do komentarzy do starszych postów - właśnie miałam dodać komentarz do posta o hortensji - pytalaś dlaczego słabo kwitnie - jeśli obcięliście jej dużo kwiatowych gałązek to wraz z nimi również kwiatow pączki bo hortensja kwitnie na pąkach ubiegłorocznych :)
Pozdrawiam !
Pięknie się zrobiło :) choć wcześniej też ładnie było :) Teraz jest bardziej przestronnie. Foremki rewelacja - jak dla mnie są tak ładne, że tylko do dekoracji bądź podawania słodkości bym je wykorzystywała. Pozdrawiam wiosennie.
OdpowiedzUsuńWiosennie na blogu u Ciebie Ushii jestem pod wrażeniem:)
OdpowiedzUsuńPiękna foremka o kolorku cudnym napawającym do romantyzmu:))))
Pozdrawiam wiosennie......
piękne foremki i bardzo inspirujący blog:)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się nowy wygląd bloga :) a te foremki, teraz będę takich intensywnie poszukiwać, śliczne są :)
OdpowiedzUsuńSzatka super ! A po adresie pączkarni wnoszę iż zasiedlamy niedalekie rewiry ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !!!!!
Ania z Owijalni
Pięknie tu u Ciebie, zresztą jak zawsze!
OdpowiedzUsuńCudne foremki, a co w środku? ciacho?
słodkie foremki kojarzą sie z wieklanocą tu króliczek tam zajączek i babeczka :) słodko :) buziaki od dziewuch z Nowogardu :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że podoba Wam się nowa wersja :)
OdpowiedzUsuńAniu, niestety nie, ja już w innej dzielnicy obecnie :) Ale na pączki wpadam, a jak :)
Fux, tak babeczka z kremem i borówkami...
Anulu dlaczego? Od pieczenia się nie zużywają :) Ale własnie takie ładne chciałam do podawania w nich ciacha od razu - acz do innych dekoracji tez mam plan wykorzystywać, wiadomo :)
Arcobaleno dziękuję... szczerze mówiąc to nie wiem już teraz :/ Ciekawe jak po tej zimie bedą kwitły...
vivi o nie... ja kolejek nie lubiem :) i nie umiem się zmusić do stania w nich, od razu coś mnie trafia :)
bardzo podoba mi się nowy wystrój bloga - jest przejrzyście i bardzo pasuje do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Kosmetyka zdecydowanie na plus :)))
OdpowiedzUsuńForemki niezwykle urodziwe, przydałyby mi się takie
:) masz skądś ze świata czy z miarę dostępnej okolicy?
Do pączkarni kiedyś zajrzę....
Pozdrowionka :)
Cudne foremki. Ja też ostatnio upolowałam różowe i bardzo mi się podobają. Twoje babeczkowe prześliczne. Pozytywne zmiany na blogu.POZDRAWIAM SERDECZNIE!
OdpowiedzUsuńWidzę, że u Ciebie też motylkowo i różowo! :) wiosny się chce :)))
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Swietna zamiana!!!
OdpowiedzUsuńZmiany jak najbardziej pozytywne! Menu ułatwi nam poruszanie się po blogu. A foremki też fajne, ja szukam takich ale mniej pofalowanych. I ceramiczną do tarty, bo kupiłam metalową ale jest beznadziejna...
OdpowiedzUsuńCiekawa szata graficzna. Wszystko wyglada przejzyscie. Sliczne foremki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńlifting z botoksem szaty graficznej wyszedł idealnie:-) Pozdrawiam wiosennie
OdpowiedzUsuńZmian szaty bloga na wieeelki plus! No dech zapiera ,jak slicznie!
OdpowiedzUsuńForemki słodkie!
Pozdrawiam
Metamorfoza bloga zdecydowanie na TAK
OdpowiedzUsuńI gratuluję drugiej rocznicy w blogowaniu
Dorka
W pierwszym momencie, myślałam, że coś źle kliknęłam. Cudnie tu teraz :)
OdpowiedzUsuńForemki są śliczne. a strona ... cóż... brak mi słów...
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona kolorystyka, cudnie. Muszę przyznać, że od kiedy trafiłam na blogi, to Twój jest moim ulubionym. Niesamowita jesteś z tymi wszystkimi pomysłami i dziękuję Ci za tyle inspiracji :)
Pięknie jest u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńNajpierw oczy mi się szeroko otworzyły... zaraz, zaraz... czy to na pewno blog Ushii? A potem szczęka poszła w dół i tak zostało :) - czytaj: bardzo podoba mi się nowa oprawa graficzna Twojego bloga. Cieszę się z menu, bo mogę teraz szukać Twoich starych wpisów o wiele łatwiej. Nowy nagłówek piękny, ale... przyznam, że strasznie nie podoba m się kolor tła. Ani to żółte, ani pistacjowe, takie jakieś... dla mnie mdłe. Ale ja po prostu nie przepadam za takimi "złamanymi" kolorami :)
OdpowiedzUsuńJesteś inspiracją nie tylko dla mnie jak widzę :)
P.S. Czy MBM umarło śmiercią naturalną?
Uluś, Twoja strona zawsze przedstawiała się rewelacyjnie, ale teraz to prawdziwy majstersztyk :) Ładnie to wszystko urządziłaś ... banerek śliczniutki ... foremki takie bardzo Twoje ;) ... wiosna :) Buziak :)
OdpowiedzUsuńUshii pomyślałam, że jak są nowe to pięknie wyglądają :) a od pieczenia pewnie po jakimś czasie będzie widać ślady użytkowania ;) no ale przecież do tego są - do pieczenia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńStrona wygląda ślicznie.
OdpowiedzUsuńForemki rewelacyjne w pieknym kolorze.
ozdrawiam
Strona wygląda ślicznie.
OdpowiedzUsuńForemki rewelacyjne w pieknym kolorze.
pozdrawiam
Piękna , subtelna nowa odsłona a jeżeli chodzi o komentarze pod starymi postami to można w ustawieniach zaznaczyć żeby komentarze przychodziły na mail ...to bardzo ułatwia sprawę :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za tyle miłych słów :)
OdpowiedzUsuńNettiko - no tak, ale tego nie da się zrobic dla wybranych postów - a bieżące przeglądam i nie chcę maili o nich dostawać...
Anula - e, nie, ceramira się przeciez nie matowi ani nie zuzywa specjalnie, zresztą używa się ich tylko od czasu do czasu (zwłaszcza jak się ma tyle co ja, hehehe )
Ja.majko - nie pistacjowy? Hmm, na kilku kompach sprawdzałam kolor i własnie taki sprany pistacjowy chciałam :/ No ale kazdy ma trochę inaczej ustawione kolory na monitorze przecież...
Fafarfallo niezmiernie miło mi to czytać :))
DageSz - ano, wiadomo :)
Alizee - już wyżej pisałm :) Z Duki, łatwo osiągalne :)
Katesz - też do tarty ceramicznej szukam, ale prostokatnej, okragłą mam i ceramiczną i metalowa (obie bardzo lubię)
Pozdrawiam Was serdecznie!
Piękna odsłona bloga, też chciałabym tak umieć :)Logo i menu górne piękne, a dodatkowo bardzo praktyczne! Tylko żadnych baranków nie widzę...
OdpowiedzUsuńCo do komentarzy - ja założyłam na swoim blogu gadget z podglądem najnowszych komentarzy, bo też tak miałam, ze ktoś pisał komentarz do starego posta i nie wiedziałam o tym. nie wiem tylko, czy to się sprawdzi przy Twojej ilości osób dodających komentarze, czy i tak nie znikną wśród nowych.
A w ogóle to przyszłam się pochwalić, że piekłam różyczki z Twojego poprzedniego postu, trochę krzywe wyszły bo miałam tylko większe kółko, ale dziewczynom smakowało :)
Piękna odsłona bloga, też chciałabym tak umieć :)Logo i menu górne piękne, a dodatkowo bardzo praktyczne! Tylko żadnych baranków nie widzę...
OdpowiedzUsuńCo do komentarzy - ja założyłam na swoim blogu gadget z podglądem najnowszych komentarzy, bo też tak miałam, ze ktoś pisał komentarz do starego posta i nie wiedziałam o tym. nie wiem tylko, czy to się sprawdzi przy Twojej ilości osób dodających komentarze, czy i tak nie znikną wśród nowych.
A w ogóle to przyszłam się pochwalić, że piekłam różyczki z Twojego poprzedniego postu, trochę krzywe wyszły bo miałam tylko większe kółko, ale dziewczynom smakowało :)
świetnie wygląda tutaj po zmianach :) a foremek ciut ciut zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńZmiany bardzo mi sie podobaja, zwlaszcza to ze tertaz przepisy mozna latwo znalesc.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Ojejku jakie słodkości!! Aż chce się schrupać.
OdpowiedzUsuńTakich różowych to nie widziałam. Pięknie do Ciebie pasują.
Pozdrawiam
W.
ale fajne zmiany! A foremki po prostu boooskie :))))
OdpowiedzUsuńWypadałoby się wreszcie przywitać a nie jedynie podpatrywać i podczytywać.
OdpowiedzUsuńTedy witam się oficjalnie :)
Na ochy i achy nie starczyłoby miejsca, bo tyle tu cudności i słodkości.
Będę więc dalej wpadać, podziwiać, sycić oczy i duszę (.... żołądek też będę sycić wirtualnie :) )
tym łatwiejsze się to stało, że podałaś wszystko jak na tacy.
Na co mam ochotę po to sięgam :)
Pozdrawiam ;)
fantastyczne foremki. Też noszę się z zamiarem kupienia czegoś podobnego i chyba się jednak nie opamiętam i kupię:)
OdpowiedzUsuńI ta nowa szata graficza - WOW! bardzo mi się podobają te wiosenne zmiany:)
Moje nowe gniazdko dopiero sie tworzy, ale i tak zapraszam w odwiedziny:)
Dzięki za adres pączkarni, Pat.
OdpowiedzUsuńAch Uleńko zgapiłam się, że pytałaś o kolor moich kokilek. Są właśnie tego koloru, o którym myślisz:) Na te babeczki też mam chrapkę, nie wspominając o dzbanku.
OdpowiedzUsuńNowa szata cudna, taka rasowa!
Ciepełko ślę!
Uleńko nowe wdzianko Twojego bloga jest śliczne,ale tamto też było niczego sobie:)
OdpowiedzUsuńA foremki są przeurocze:)
Piękna nowa szata graficzna :)!
OdpowiedzUsuńForemki rzeczywiście cudowne i bardzo wiosenne :)
OdpowiedzUsuńUleńko - piękne rzeczy tworzysz i jeszcze potrafisz to cudnie pokazać:-) Uwielbiam do Ciebie zaglądać... a po liftingu wszystko jest jak na dłoni...
OdpowiedzUsuńPozytywne zmiany:)
OdpowiedzUsuńNowa szata graficzna bardzo udana. No, ale czy czegoś innego można się spodziewać? U Ciebie wszystko jest wysublimowane, wyrafinowane, cały blog to Lekcja Klasy i Stylu:-) A foremki...w pierwszej wolnej chwili wyruszam na ich poszukiwanie!
OdpowiedzUsuńNo dobra, czas na mój pierwszy komentarz, choć nie jestem tu po raz pierwszy ;) Zawsze jak wchodzę na Twój blog to dopada mnie taki zupełny spokój, wytchnienie...Tak tu pięknie i jasno :) To uczucie nie do opisania, ale towarzyszy mi jak dotąd tylko przy Twoim blogu, bo on jest taki inny :)
OdpowiedzUsuńDziwi mnie tylko fakt, że nie wiedziałaś o komentarzach pod jakimiś notkami. Nie masz tak jak ja, że na maila przychodzi Ci powiadomienie, od razu z tym komentarzem i z linkiem do notki, do której był pisany? :O
Piękna nowa szata graficzna! trochę żal starej bo też była śliczna ale ta ładniejsza:) wszystko jasne i czytelne, a co do pączków to właśnie tak podejrzewałam że to Pracownia Cukiernicza - nie miałam tam okazji nigdy nic kupować, ale kiedyś w Tłusty Czwartek przejeżdżałąm tamtędy przez zupełny przypadek, bo to nie moje rejony i przed wejściem była gigantyczna kolejka, a wejście takie niepozorne :D muszę się tam wybrać, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŁadnie:)
OdpowiedzUsuńNa wiosnę zmiany jak znalazł, cały świat się zmienia i nasze małe kawałeczki e-przestrzenie też:)
Pięknie u Ciebie - i foremki piękne. Cudowna, pełna ciepła i radości ta wiosna w Twoim wydaniu.
OdpowiedzUsuńzrobiło się bardzo przejrzyście, wszystko tak pięknie usystematyzowane.. idealne wiosenne porządki:) tylko ten kolor za nic mi do Ciebie nie pasuje...spodziwałabym się bardziej jakiejś delikatnej szarości, spranego różu... Twoje zdjęcia zawsze kojarzą mi się z taka tonacją:)
OdpowiedzUsuńForemki są cudowne, oglądałam nie raz... no ale cena przesadzona jak i inne w tym sklepie...Duka za droga jak dla mnie.
Pieknie, chociaz do poprzedniej wersji tez bylam przywiazana. Mialam o cos zapytac, ale z wrazenia zapomnialam o co.
OdpowiedzUsuńBłagam - nie blokuj anonimowych. Ja tak lubię ten Wasz blogowy świat. Lubię też zostawić swoje westchnienie zachwytu pod jakimś postem albo o coś zapytać.
OdpowiedzUsuńTwojego bloga uwielbiam!!! Z wypiekami na twarzy i z rozdziawioną paszczą śledzę kolejne wpisy, chłonę fotki i chylę czoła przed Twoim wysublimowanym smakiem i kreatywnością - kobitka od wiertarki, maszyny, ciasteczek - czego tam w Tobie nie ma...
Moim ulubionym postem u Ciebie jest ten o metamorfozie sypialni. Ile razy go oglądam, opada mi szczęka z zachwytu. Uwielbiam też ten Twój biały fotel. Mogłabyś mi zdradzić, skąd wzięłaś na niego płótno?
Serdecznie pozdrawiam i jeszcze gratuluję nowej oprawy bloga!
Lucyna
I znów masz foremeczki których pol Polski będzie zazdrościć!
OdpowiedzUsuńAle zaszalałaś:) Super wyszło. Ja sobie od roku obiecuję, że coś zmienię...i nie daję rady. Także Ulu - poklask wielki.Piękna nowa szatka:)
OdpowiedzUsuńA o foremkach to nawet nie wiem co powiedzieć...bajkowe po prostu.
Ściski od ogrodniczki:)