Moja niespodzianka

Bardzo chciałam już poczuć się świątecznie i zabawić się w tajemniczego mikołajka :) Napisałam więc kilka maili, wyprosiłam niecnie kilka adresów, dołożyłam kilka już mi znanych i usiadłam do roboty.

A ponieważ moje niespodzianki dotarły już do kilku osób i nie są już takie tajemnicze, postanowiłam pokazać je i u mnie :) Wyprodukowałam i wysłałam w świat trochę świąteczno-mikołajkowych kartek:


A żeby przesłać trochę świątecznego nastroju do każdej karteczki dołączyłam masosolny drobiażdżek pachnący piernikiem...


Gdyby kos miał ochotę zrobić podobne ozdoby niżej instrukcja co i jak :)


Świąteczne ozdoby pachnące piernikiem
Potrzebujemy:
  • 1 szkl. mąki (ująć 1-2 łyżki i zastąpić je kakao)
  • 0,5 szkl. maki ziemniaczanej
  • 1 szkl. soli
  • niecała 1 szkl. wody
  • cynamon i przyprawa do piernika
  • wałek i foremki o świątecznych wzorach
  • ewentualnie - stempelki i biały tusz, koraliki i inne ozdoby
1. Zagnieść razem wszystkie składniki, cynamon i przyprawę dodawać stopniowo, aż będziemy zadowoleni z koloru i aromatu.
2. Rozwałkować masę na placek gr ok. 0,5cm i wykrawać świąteczne kształty (foremkami, od szablonu), ewentualnie zrobić w każdym dziurkę (mniej więcej tej średnicy co rurka do picia) do przeciągnięcia tasiemki. Wysuszyć w piekarniku.
3. Opcjonalnie - ozdabiać stemplami, dokleić guziczki itp.

Niestety, wiem, że nie do każdego dotarła moja niespodzianka w całości... bardzo mi z tego powodu przykro, mam nauczkę, żeby dużo solidniej pakować takie rzeczy :( Obiecuję poprawić się następnym razem! Bardzo niepokoi mnie też, że nie od wszystkich, którym coś wysłałam mam informację, że coś dostali, mam nadzieję, że wszystkie moje przesyłki dotrą!!

A już niedługo będę mogła pokazać co jeszcze zmajstrowałam... A tymczasem wracam obijać się do łóżka :) ale przedtem zapisałam się na jeszcze jedno candy - słodkości u Penelopy... boszszsz... pachnie mi mimo kataru :)

pozdrawiam,
ushii

30 komentarzy :

  1. I ponawiam prosbe pod poprzednim postem, niespodzianki i kartki przesliczne, cudne!!! Zdrowiej, zdrowiej bo milo do Ciebie zagladac:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie doczytałam Kochana! Już do Ciebie pędzę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdrowiej jak najszybciej. Za tez juz trzeci dzien zalegam. Zatkalo mnie na widok tych cudeniek, ktore upieklas. Wspaniale. Jak mozna cos takiego zrobic?! moj podziw jest wielki. Pozdrawiam serdcznie. U mnie ladowanie zdjec trwa tez wieki. Na dodatek przy oddawaniu komentarzy zawiesza sie komp.

    OdpowiedzUsuń
  4. przygotowałaś super niespodzianki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo ladna karteczka ,a ciasteczka wygladaja jaby byly do zchrupania

    OdpowiedzUsuń
  6. Zrobiłaś Ushii piękną niespodziankę:)Musiałaś sprawić nie lada frajdę obdarowanym.Super

    OdpowiedzUsuń
  7. ZACHWYCĄCE !!!

    pisałam to pod wieloma postami z solonymi cudeńkami , napisze i autorce;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uleńko dziękuję Ci jeszcze raz z całego serduszka za cudną niespodziankę:):*
    Pozdrawiam Cię cieplutko zdrowiej szybciutko,ale się zrymowało;)

    OdpowiedzUsuń
  9. :) piękne to wszystko i piekny gest :) ciesze się, że zostałam posiadaczką Twoich handymadów ;)
    Zdrowiej!
    Buziaki - Dagmara

    OdpowiedzUsuń
  10. Kuruj się ! A niespodzianki, to Ty umiesz robić !! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne niespodzianki nam przygotowałaś.
    Jesteś niesamowita :)

    Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  12. Sanie z zaprzęgiem cudne, ale serca i śnieżynka wręcz mnie do łez doprowadziły. Bardzo miłe podarunki stworzyłaś. Kuruj się szybko :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Znajomą twarz widzę;)Ludzik u Ciebie taki piękny, a mój po przejściach... Ushii miałaś wspaniały pomysł!
    Całuję!

    OdpowiedzUsuń
  14. Wspaniale niespodzianki przygotowalas:) Pomysl na masosolne pieniki wysmienity!

    OdpowiedzUsuń
  15. Uluś-jeszcze raz dziękuję za miłą niespodziankę.Jesteś kochana!
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  16. Masosolne mistrzostwo świata:)Bardzo pomysłowo ozdobione. W ub.roku (a może przed 2 laty?) też robiłam ozdoby z masy pachnącej piernikowo, zadziwiająco długo trzymał się zapach, pachniało w całym domu:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ulcia - duużo zdrówka życzę i raz jeszce dziękuję za karteczkę i serdusio.
    Też sie przybiore chyba do masy solnej dla zabawy :)

    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  18. Niesamowite niespodzianki, śliczne, cudowne i cieszące oczy.
    Raz jeszcze gorąco dziękuję :)

    Pozdrawiam serdecznie i zdrowiej jak najszybciej

    OdpowiedzUsuń
  19. Fantastyczne ... prawdziwy Święty Mikołaj z Ciebie !!! I jak tu w niego nie wierzyć ?

    OdpowiedzUsuń
  20. Kochana jesteś , fantastyczne Życzenia z cudniastą niespodzianką.Jeszcze raz dziękuję bardzo. Zdrowiej jak najszybciej !
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  21. hmm.. czuć jak pachną :) Świetny prezencik :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Cieszę się, że i mnie umieściłaś na swej niespodziankowej liście:)

    to było miłe zaskoczenie:)

    ech, Ty to umiesz zasiać zainteresowanie:) już nie mogę doczekać się co jeszcze wymysliłaś:)

    Pozdarwiam
    Lavande

    OdpowiedzUsuń
  23. Ushii - jeszcze raz serdecznie dziękuję - sprawiłaś nam wspaniałą niespodziankę - a wszystko takie piękne!

    To ja chciałam się wszystkim pochwalić, że gwiazdeczka z pierwszej fotki przyleciała do mnie... ale niestety nie przetrwała podróży pocztą polską :/

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. kochana ale ty czarujesz :) a co do tych masosolnych.... skąd Wy bierzecie te cudne foremki

    OdpowiedzUsuń
  25. Cudowności :) A pan Ciastek jest rewelacyjny!

    OdpowiedzUsuń
  26. MNIAM :) wygladają super, i motyw koronkowy na ciasteczkach mnie urzekł. ZDRÓWKA!!!!

    OdpowiedzUsuń
  27. Zdrówka duuuuużo i szybko :D

    Prezenciki cudowne,na swoją gwiazdeczkę napatrzeć się nie mogę, a ten zapach :D trudno uwierzyć,że to masa solna :)
    pozdrawiam cieplutko i jeszcze raz dziękuje

    OdpowiedzUsuń
  28. piekne te "pierniczki" tak realistyczne, ze dałam się nabrać i myslalam ze prawdziwe:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Podziwiam Cię za pomysł, bo takiej niespodzianki nie miałam od wieków :)) I za wykonanie - każdy z tych 'pierniczków' był inny, jedyny w swoim rodzaju :)
    A najważniejsze, że wykonany Twoimi łapkami :) DZIĘKUJĘ!!!

    Mam nadzieję, że skończyło się tylko na katarze?
    Dużo zdrówka i serdecznych uścisków ślę do Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń