Znowu słodko i groszkowo :)

Wczoraj przyleciało do mnie cudne serduszko od Anne i wczoraj też dotarły serduszka ode mnie. Dobrze, że udało mi się je obfocić, bo je polubiłam :) Słodkie, pastelowe i delikatne... czy to też jest tilda?




pozdrawiam,
ushii

21 komentarzy :

  1. Jakie delikatne kolory! Piękne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie słodziaki! :) Superowe :) My z Mamą mamy w planach szycie serduszkowych pocieszek właśnie. Ciekawa jestem , jak wyjdą? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak zazwyczaj nie lubię pastelowych kolorów, tak te serduszka w delikatnych odcieniach różu i seledynu mnie zachwyciły :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Słodkie te serduszka!
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne pastelowe cudeńka!
    Urzekły mnie zwłaszcza te ostatnie w grochy.Ślicznotki.

    Ja myślę,że spokojnie można nazwać je Tildową robótką :)

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczności, uwielbiam takie delikatne i słodkie kolory, zwłaszcza w tak uroczych zestawieniach.
    Też myślę jak Paula, że to tildowa robótka.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobrze, że je widzę na zdjeciu, bo od razu zjadłabym - są T A A A K słodkie :))

    Anne ma ogromne serce, że obdarowuje nas pięknymi swoimi cudeńkami (mam woreczek i zakładkę od Niej)

    OdpowiedzUsuń
  8. Te kolory przywołuja na mysl cośmiłego... pamięć ma cofa się do czasów dzieciństwa - szukać podobnych detali... Ale w moim dzieciństwie epoki PRL - zbyt wiele było szarości . Jedynie w paczkach zza oceanu i wyprawach do Pewexu odnajdowałam całą tęcze
    barw... Dlatego dziś podwójnie cieszę się tak miłymi dla oczu rzeczami. Za "teraz" i za "kiedyś "
    To , co robisz jest piękne i ponadczasowe .
    Uściski serdeczne

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowne są te serduszka...piękne pastele i te kropeczki:)
    Szukam takiej tildowej girlandki do pokoiku małej N...bo ja w tej dziedzinie to raczej mam dwie lewe ręce:)
    Super!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczności!!! :) groszki są słodkie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak pastylki - miętuski są moimi faworytami. Coś ostatnio miętę czuję do tildowych cudów! Sciskam!

    OdpowiedzUsuń
  12. przepiękne kolory :)) takie właśnie "Tildowe" :))
    oj masz ZDOLNE łapki :))
    pozdrawiam serdecznie :)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Serducha sa wspaniale! Uwielbiam pastele - bede sie na nie gapic i gapic... Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. przesłodkie, jak pudrowe cukiereczki :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudowne!!! te kolory :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ushii. cudne landrynkowe serducha

    OdpowiedzUsuń
  17. No ba!!! Oczywiście, że Tilda w pełnej krasie :D Z tej okazji bytalnie wykradam zdjęcia na bloga :D

    OdpowiedzUsuń
  18. rewelacja! słodkości! piękne te serducha!

    OdpowiedzUsuń
  19. cieszę się że Wam się podoba :) Oby właścicielka też była z nich zadowolona :)
    Violetko, wykradaj jak najbardziej :))

    OdpowiedzUsuń